Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Resztę robi koń

Stadnina. Stąd pochodzi najwięcej opolskich olimpijczyków.

Za co go kocham? Wystarczy popatrzeć, jaki on przystojny! – mówi Kinga Kadróg z Nysy, od trzech lat szczęśliwa właścicielka konia o biblijnym imieniu Noe. Noe, zdrobniale nazywany przez Kingę Noeś, ma 9 lat i jest koniem szlachetnej półkrwi. Obok rasy pełnej krwi angielskiej to druga rasa koni, w której specjalizuje się stadnina koni w Mosznej. To czołowa polska stadnina hodująca konie sportowe. Tu urodziły się i wychowały konie, które reprezentowały Polskę na trzech olimpiadach. Dwa wałachy – Wag i Randon – startowały na dwóch ostatnich olimpiadach w Pekinie i Londynie. Urodzony w Mosznej Tiumen jest jedynym pochodzącym z polskiej hodowli koniem, który zwyciężył w słynnej gonitwie Wielkiej Pardubickiej, i to aż trzy razy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy