Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Ścieżką wśród skał wulkanu

Godzinny spacer wśród surowego piękna natury.

Góra św. Anny, geologicznie rzecz biorąc, jest zapadniętą kalderą wulkaniczną. Nasz wulkan naprzemiennie wylewał magmę, która zastygała na powierzchni, i wyrzucał lapille, popiół i bomby wulkaniczne – mówi Beata Wielgosik, główny specjalista ds. ochrony przyrody Parku Krajobrazowego Góra Świętej Anny. Czytelników trzeba w tym miejscu uspokoić: działo się to 27 milionów lat temu. Ale cóż to jest ta kaldera? – Tworzył się rodzaj kopczyka, ale głęboko, ok. 50 km pod ziemią, znajdowała się komora magmowa. Kiedy w całości się opróżniła i cała magma eksplodowała, wówczas pojawiła się tam próżnia i wulkaniczny kopczyk zapadł się do środka. I to właśnie jest kaldera: zapadnięty stożek wulkanu – tłumaczy B. Wielgosik.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy