Tu wszystko się zaczęło

Anna Kwaśnicka

publikacja 28.09.2012 20:45

Już kilkaset sióstr elżbietanek przyjechało do Nysy na główne obchody Roku Jubileuszowego ich zgromadzenia.

Tu wszystko się zaczęło Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety liczy ok. 1400 sióstr na całym świecie Anna Kwaśnicka/GN

Rok 2012 matka generalna Samuela Werbińska ogłosiła jubileuszowym z racji przypadającej 170. rocznicy założenia Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, którego kolebką jest Nysa, 5. rocznicy beatyfikacji bł. Marii Luizy Merkert, jak i 125. rocznicy ostatecznego zatwierdzenia zgromadzenia. Kulminacyjne uroczystości rozpoczęły się w czwartek 27 września. Mszy św. w bazylice św. Jakuba i św. Agnieszki przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja. Z kolei drugi dzień obchodów jubileuszowych, piątek 28 września, rozpoczęła Msza św. w Domu Macierzystym, a po niej zainaugurowano dwudniowe sympozjum, które odbywa się w gmachu Diecezjalnego Gimnazjum i Liceum Humanistycznego w Nysie.

– Tu w Nysie wszystko się zaczęło, dlatego tu przyjechałyśmy i słuchamy prelekcji, które pozwalają nam na nowo odczytywać głębię duchowości św. Elżbiety Węgierskiej, patronki naszego zgromadzenia, i bł. matki Marii Luizy Merkert – podkreśla s. M. Józefa Krupa, wikaria powincji poznańskiej.

Wśród prelegentów znaleźli się biskup gliwicki Jan Kopiec, który scharakteryzował warunki społeczno-polityczne, w jakich pracę wśród chorych rozpoczęła bł. Maria Luiza wraz z towarzyszkami. Siostra M. Edith Bremer, wikaria generalna, przedstawiła cały proces zatwierdzenia Konstytucji zgromadzenia, a z kolei siostra M. Katarzyna Sztyk, skupiła się na powojennych losach sióstr, omawiając ustawy, które władze naszego kraju wprowadzały, mając nadzieję zniszczyć życie zakonne w Polsce. Wśród tych, które mocno zaważyły na życiu sióstr elżbietanek, była ustawa zakładająca upaństwowienie szpitali, najpierw tych większych, później również mniejszych. – Nasze zgromadzenie utraciło wtedy 27 szpitali – zaznaczała prelegentka.

Pierwszy dzień sympozjum zakończyły wykłady: ks. prof. Zdzisława Kijasa z Rzymu oraz biskupa opolskiego Andrzeja Czai. – Mówiąc o duchowości bł. Marii Luizy, trzeba podkreślić, że ona z miłości miłosiernej Boga świadomie czerpie, żyje nią i uobecnia ją swoją posługą wobec bliźnich. Równocześnie ofiarną posługą miłości wobec cierpiących wynagradza Bogu rany zadane przez człowieka – wskazywał bp Czaja.

Uroczystości jubileuszowe w Nysie potrwają do niedzieli, kiedy o godz. 10 w nyskiej bazylice kard. Zenon Grocholewski odprawi dziękczynną Mszę św. Spodziewany jest przyjazd około tysiąca sióstr elżbietanek.