Uśmiech nic nie kosztuje

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:00

– Jestem tu 28. księdzem, licząc od 1415 roku, czyli odkąd notowani są tutejsi proboszczowie, czy to z imienia, czy z nazwiska – mówi ks. Tadeusz Oślizło, duszpasterz w parafii Świętych Apostołów Andrzeja i Jakuba w Pawłowiczkach.

Nowy wystrój prezbiterium ufundowano w 1935 roku Nowy wystrój prezbiterium ufundowano w 1935 roku
Zdjęcia Andrzej Kerner

Jednak kościół w Pawłowiczkach (wówczas Rzeczyca) stał już co najmniej w roku 1376. – Z zapisków sporządzonych przez baronessę Annę Halamę wynika, że kościół mógł tu być już nawet w 1222 roku – mówi ks. Oślizło. Na tak dawne pochodzenie może wskazywać jego wezwanie. Apostołów Andrzeja i Jakuba wzywano jako patronów kościołów w archidiecezji wrocławskiej bardzo dawno, w wiekach XIII–XV; obecnie jest ono rzadkie. Drugą poszlaką jest fakt, że Rzeczyca nie była nigdy wzmiankowana jako wchodząca w skład innej parafii – prawdopodobnie od początku była samodzielna. Do dziś zachowały się tutaj cztery zabytkowe dzwony – z roku 1490, 1497, 1784 i 1849. Obecny kościół pochodzi z XVIII wieku i ma barokowy charakter. W 1936 r. kościół rozbudowano o dwie nawy boczne i dwie kaplice, a fundatorem rozbudowy był Franciszek Jonientz, któremu w tym roku poświęcono tablicę pamiątkową, ustawioną przed kościołem na ładnym skwerze z parkingiem, wykonanym staraniem gminy Pawłowiczki. Zapał parafian W kwietniu 2011 r. ks. Tadeusz Oślizło zastąpił zmarłego ks. Joachima Kurka, który był proboszczem w Pawłowiczkach od roku 1993.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.