Nie nawracają nikogo. Mówią o Chrystusie i o tym, jak zmienił ich życie, zostawiając Duchowi Świętemu miejsce na działanie.
W ewangelizacyjnym spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób Anna Kwaśnicka
W niedzielne popołudnie przez ponad półtorej godziny śpiewem, tańcem i rozmową członkowie wspólnot neokatechumenalnych dzielili się radością ze zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Wyszli na plac przy ratuszu, by dać świadectwo. Podchodzili do spacerujących osób i mówili „Chrystus zmartwychwstał”. – Większość, nawet młodzi ludzie, odpowiada „Prawdziwie zmartwychwstał”. Wtedy pytam: „Co zmartwychwstanie Jezusa zmienia w twoim życiu?” – opowiada Roman Osiecki.
Nie było to ich pierwsze doświadczenie ewangelizacyjne, choć pierwsze w takiej formie. We wcześniejszych latach wędrowali z krzyżem po mieście, zatrzymując się w różnych punktach, by czytać słowo Boże, chodzili również parami i rozmawiali ze spotkanymi osobami.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.