Biedak zawołał

ks. Tomasz Horak

|

Gość Opolski 43/2013

publikacja 24.10.2013 00:00

Psalm jest pieśnią króla Dawida. Króla, który w tym momencie był kimś bardzo mizernym. Cóż mu zostało, jak tylko w chwili zagrożenia udawać szaleńca?

Dobrze zagrał rolę wariata – w efekcie go przepędzono. Tylko przepędzono, nie zabito. Wyśpiewał później dziękczynienie Bogu. Kunsztowną pieśń ułożył. Kolejne jej strofy zaczynają się od kolejnych liter hebrajskiego alfabetu (co w przekładzie ginie). A i dalej w tekście widać literacki kunszt „szalonego” króla-pieśniarza. Od poetyckich umiejętności ważniejsza wszakże modlitwa – z dwiema dominantami: wdzięcznością i ufnością.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.