Parafia ta ma 250 km kw., 5 kościołów i 240 wiernych. Na nabożeństwa docierają prawie wszyscy.
Ks. Ryszard Pieron, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Lasowicach Wielkich
Karina Grytz-Jurkowska/GN
Na tych terenach ewangelików było sporo. Po wojnie wielu wyjechało na Zachód bądź zostało przesiedlonych, czasem były to całe wioski. Dziś są mniejszością. – Ten region był od wieków wielokulturowy, mieszkali tu wspólnie katolicy, ewangelicy, żydzi... Ludzie zawsze się ze sobą poukładają, jak jest wzajemny szacunek, to jest i zgoda. No chyba że ktoś wywoła burzę niefortunną wypowiedzią – mówi ks. Ryszard Pieron, proboszcz ewangelickiej parafii w Lasowicach Wielkich.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.