Śmierć burmistrza Zdzieszowic

ak

publikacja 19.02.2014 13:13

Dieter Przewdzing został zamordowany.

Śmierć burmistrza Zdzieszowic  Urząd Miasta i Gminy w Zdzieszowicach, 19 lutego. Portret śp. Dietera Przewdzinga przed wejściem do jego gabinetu Andrzej Kerner /GN

Wczoraj późnym wieczorem w domu letniskowym w Krępnej znaleziono ciało Dietera Przewdzinga, wieloletniego burmistrza miasta i gminy Zdzieszowice. Policja, ze względu na dobro intensywnie prowadzonego śledztwa, odmawia komentarzy na temat okoliczności i przyczyn śmierci burmistrza. Po południu 19 lutego rzeczniczka opolskiej prokuratury potwierdziła wcześniejsze nieoficjalne informacje, z których wynikało, że Dieter Przewdzing został brutalnie zamordowany.

Śp. Dieter Przewdzing był najpierw naczelnikiem, a potem burmistrzem Zdzieszowic nieprzerwanie od lat 80. ubiegłego wieku. Po przełomie roku 1989 startował do wyborów samorządowych z list mniejszości niemieckiej. Za jego rządów gmina cieszyła się znakomitymi wynikami rozwoju gospodarczego i niemal zerowym poziomem bezrobocia. Ostatnio D. Przewdzing zasłynął apelem o wprowadzenie „autonomii gospodarczej” dla Śląska, który zyskał poparcie kilku rad gmin w województwie opolskim i śląskim. Mniejszość niemiecka zaapelowała do najwyższych władz państwowych o objęcie śledztwa specjalnym nadzorem i pilne ujawnienie jego wyników.

Dieter Przewdzing 24 lutego skończyłby 70 lat życia.