Leczą mnie ze smutków

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 37/2014

publikacja 11.09.2014 00:00

– Marzyć znaczy żyć – mówi wprost Paweł Bil z Dąbrowy, który spotkał się z Łukaszem i Pawłem Golcami.

 Spotkanie z Golec uOrkiestrą to spełnienie wielkiego marzenia Spotkanie z Golec uOrkiestrą to spełnienie wielkiego marzenia
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Te słowa to motto spektaklu zespołu Attonare, w którym kilka lat temu Paweł zagrał wraz z młodszym bratem Piotrem. Zarówno Paweł, jak i Piotr są ciężko chorzy na nieuleczalną chorobę metaboliczną, w której dochodzi do uwstecznienia psychoruchowego. Ale bracia nie czują się niepełnosprawni. Po prostu muszą sobie wymyślić sposób, jak wykonać wiele codziennych czynności, mając ograniczony wzrok czy możliwości ruchowe.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.