Talentów nie zmarnował

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 44/2014

publikacja 30.10.2014 00:00

Był wielkim społecznikiem. Na kartach historii zapisał się przede wszystkim jako twórca nowoczesnego zakładu dla psychicznie chorych.

Izba pamięci poświęcona biskupowi Izba pamięci poświęcona biskupowi
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Koniec ziemskiego życia bp. Józefa Marcina Nathana był uwłaczający ludzkiej godności. Niemal 80-letni, mocno schorowany, wypędzony z ukochanych Branic do Czechosłowacji, odsunięty od dzieła, któremu oddał życie, został przygarnięty przez córki Miłości Bożej z Opawy. To w ich klasztorze zmarł 30 stycznia 1947 roku. Został pochowany w grobowcu Czeszki, która wyjechała za granicę. Po ponad 67 latach, staraniem m.in. parafii Świętej Rodziny, Samodzielnego Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych oraz Stowarzyszenia „Caritas Chrysti” jego prochy powrócą do Branic. W sobotę 8 listopada zostaną złożone w sarkofagu w kościele Świętej Rodziny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.