Już w ukochanych Branicach

ana

publikacja 08.11.2014 09:52

Prochy biskupa Józefa Nathana po prawie 68 latach powróciły do Branic.

Już w ukochanych Branicach Biskup Nathan z Branicami związany był przez ponad pół wieku Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Trumna z prochami bp. Nathana w piątkowy wieczór została przewieziona z Opawy do Branic, gdzie wystawiona została w kościele Wniebowzięcia NMP. To w tej parafii niespełna 25-letni ks. Józef  w lipcu 1892 roku rozpoczął pracę duszpasterską jako wikariusz. Tu przez wiele lat był proboszczem. Ten kościół rozbudował. Tu też rodziło się dzieło jego życia, czyli nowoczesny zakład dla psychicznie i nerwowo chorych, wybudowany w Branicach w pierwszej połowie XX wieku.

Biskup Nathan w grudniu 1946 roku został wypędzony do Opawy. Tam zmarł miesiąc później i został pochowany.

Od sobotniego poranka trwa czuwanie przy trumnie, a o 10.30 wyruszy procesja w kierunku kościoła Świętej Rodziny. Przepięknej świątyni, którą dla pacjentów wybudował ks. Nathan, i w której w 6 czerwca 1943 r. przyjął święcenia biskupie.

Po uroczystej Mszy św., która rozpocznie się o 11.00, trumna zostanie złożona w sarkofagu.