Wyruszyli na poszukiwanie szczęścia

ana

publikacja 28.03.2015 10:45

Od piątkowego wieczoru trwają obchody XXX Światowych Dni Młodzieży.

Wyruszyli na poszukiwanie szczęścia Adoracja krzyża Anna Kwaśnicka /Foto Gość

W piątkowy wieczór rozpoczęły się w diecezji opolskiej obchody tegorocznych Światowych Dni Młodzieży, które przypadają w Niedzielę Palmową. W pięciu rejonach diecezji opolskiej odbyły się czuwania dla młodzieży. Gospodarzami tych spotkań były parafie: św. Eugeniusza de Mazenod w Kędzierzynie-Koźlu, Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kluczborku, św. Piotra i Pawła w Nysie, Przemienienia Pańskiego w Opolu i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu.

Tym razem było o szczęściu, gdyż tematyka czuwań nawiązywała do orędzia papieża Franciszka skierowanego do młodych. W Opolu spotkanie przygotował i poprowadził ks. Łukasz Knosala wraz z grupą młodzieży z różnych opolskich parafii. Razem szukali odpowiedzi na to, czym jest szczęście, i co lub kto może dać człowiekowi szczęście.

Zagrał zespół z opolskiej parafii św. Apostołów Piotra i Pawła, z ks. Mateuszem Podkówką w składzie. Wyświetlono filmową sondę, w której szukano odpowiedzi na pytanie, co daje człowiekowi szczęście. A 30 osób wzięło udział w ciekawym doświadczeniu. Podzielili się w pary, w których jedni mieli zasłonięte oczy, a drudzy byli ich przewodnikami. W przyciemnionym wnętrzu kościoła z różnych miejsc dochodziła muzyka. Podążając za nią dochodzili w miejsca, gdzie czytane było słowo Boże.

– To nasze życie. Często chodzimy po omacku i szukamy, co zaspokoi nasz głód szczęścia, który mamy w sercu – mówił w konferencji ks. Tomasz Gajda, wikariusz w opolskiej parafii Przemienienia Pańskiego. – Stwarzając człowieka, Pan Bóg zrobił w jego sercu wielką dziurę – mówił, wyjaśniając, że Pan Bóg stwarzając tę dziurę nie chciał zniszczyć serca człowieka, ale chciał, żeby człowiek szukał zaspokojenia tej pustki w sercu. – To wielki głód w sercu, który zapełniamy niepotrzebnymi rzeczami, po które łatwo jest sięgnąć, tzw. fast-foodami, ale one dają tylko chwilowe poczucie szczęścia – tłumaczył, zachęcając do zrozumienia, że szczęście człowiekowi da tylko Pan Bóg, Jego słowo. – Trzeba znaleźć najlepszą restaurację na świecie i najlepszego kucharza na świecie, którym jest sam Pan Bóg. On ugotuje takie potrawy, które zaspokoją nasz głód – mówił.

Czuwanie zakończyła adoracja krzyża. A później odbyło się braterskie spotkanie w domu katechetycznym, na które poczęstunek przygotowali miejscowi parafianie.

Dzisiaj (28 marca) w kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach odbędzie się diecezjalne spotkanie młodzieży, któremu przewodniczyć będzie bp Andrzej Czaja. Rozpoczęcie o 20.00, a tematyka spotkania będzie nawiązywać do kolejnych części orędzia papieskiego do młodych.