To nie były łatwe teksty

ana

publikacja 21.05.2015 15:50

Dzieci i młodzież zdobyły 122 nagrody.

To nie były łatwe teksty Nagrodę odbiera Aleksandra Orlikowska Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Wydział Katechetyczny opolskiej kurii każdego roku organizuje konkursy o tematyce religijnej. – W tym roku przeprowadziliśmy Diecezjalne Konkursy Wiedzy Religijnej „Żak” i „Gimnazjalista". Po raz pierwszy zorganizowaliśmy Konkurs Wiedzy Religijnej dla uczniów szkół zawodowych. Przeprowadziliśmy Olimpiadę Teologii Katolickiej na poziomie diecezjalnym oraz konkurs artystyczny – wylicza ks. Marcin Wilczek, dyrektor Wydziału Katechetycznego.

Podkreśla też, że w tym roku dzieci i młodzież zmierzyły się z tematyką rodziny. – Temat okazał się bardzo nośny, bo budująca jest liczba tegorocznych uczestników naszych konkursów. Łącznie wzięło w nich udział około 4 tys. uczniów z 284 szkół – mówi ks. Wilczek.

W tym roku aż 120 uczniów otrzymało tytuł laureata i odebrało nagrody i dyplomy na uroczystej gali podsumowującej konkursy katechetyczne, która odbyła się w czwartkowe przedpołudnie 21 maja w auli Wydziału Teologicznego UO. Ponadto przyznane zostały dwie nagrody specjalne dla Pawła i Piotra Bilów. Niepełnosprawni chłopcy zostali docenieni za dużą wiedzę religijną (obu zabrakło po jednym punkcie, by zdobyć tytuł laureata), a także za wspaniały przykład pokonywania barier.

– Konkurs zawsze prowadzi do wysiłku, mobilizuje, bo trzeba zrobić coś więcej. Tym bardziej konkurs religijny mobilizuje do pogłębienia wiedzy, a wiara potrzebuje takiego umocnienia wiedzy – mówił bp Rudolf Pierskała, który wręczał nagrody uczniom, a także podziękowania ich nauczycielom. – Młodzież potrzebuje zachęty. Wtedy też są wyniki – podkreślał biskup, dziękując katechetom, nauczycielom, wychowawcom i rodzicom za zachęcanie dzieci do udziału w konkursach, które dają możliwość docenienia uczciwej pracowitości.

Jedną z dwóch uczennic, które w finale tegorocznego konkursu wiedzy religijnej „Żak” zdobyły najwięcej punktów, jest Aleksandra Orlikowska. Ola jest uczennicą PSP nr 2 w Opolu. Przyznaje, że przygotowanie do konkursu opierało się przede wszystkim na czytaniu. – Dużo czasu na to poświęciłam. To nie były dla mnie łatwe teksty. Na przykład Księga Tobiasza, której wcześniej nigdy nie czytałam, była dla mnie bardzo trudna – przyznaje. Ogromną pomocą w nauce okazywały się m.in. zestawy pytań, które opracowała dla swoich uczniów katechetka Magdalena Rynkal, a także rozwiązywanie testów, które były w konkursie na poziomie gimnazjalnym, a opierały się na podobnym materiale.

To nie były łatwe teksty   Laureaci diecezjalnego etapu Olimpiady Teologii Katolickiej Anna Kwaśnicka /Foto Gość Ogromną wiedzą mogą pochwalić się licealiści, którzy w tym roku reprezentowali diecezję opolską w finale Olimpiady Teologii Katolickiej Łomża 2015: Mateusz Wrotny z PLO nr V w Opolu, Kamil Sikora z ZSO w Kluczborku oraz Magdalena Półtorak z I LO im. Henryka Sienkiewicza w Kędzierzynie-Koźlu. Dodajmy, że Magdalena zajęła 10. miejsce w Polsce.

– Do udziału w olimpiadzie zmotywowała mnie moja katechetka, pani Magdalena Chylińska. Ale też zainteresował mnie tegoroczny temat o sakramentach uzdrowienia i ich roli w życiu Kościoła – przyznaje Magda. – Teksty, które obowiązywały na olimpiadzie, były bardzo trudne, pisane językiem filozoficznym i teologicznym. Szczególnie zapamiętałem wybitnego teologa ks. Karla Rahnera, który pisał takie teksty, gdzie pięć razy mogłem przeczytać fragment i dalej nie wiedzieć, o czym jest – mówi Mateusz Wrotny, który w etapie diecezjalnym zdobył najwięcej punktów i w nagrodę pojedzie na pielgrzymkę do Rzymu. – Zawsze, gdy miałem jakiś problem ze zrozumieniem tego, co czytam, zwracałem się do księży w mojej parafii albo do mojej katechetki, pani Magdaleny Kasperskiej – mówi Mateusz. Podobnie Magda mogła liczyć na pomoc ze strony swojej nauczycielki.

– W tym roku miałam wielu chętnych do udziału w olimpiadzie, aż siedmioro uczniów dostało się do etapu diecezjalnego. Spotykałam się z nimi w ramach godzin dodatkowych i czytaliśmy fragmentami bardzo trudne teksty. Tak było przed etapem szkolnym i etapem diecezjalnym – opowiada M. Chylińska. – Natomiast w przygotowaniach do finału najważniejsze było samozaparcie Magdy, jej zdeterminowanie. Postawiła sobie cel i osiągnęła go. Jestem z niej dumna.

To nie były łatwe teksty   Tegoroczni laureaci diecezjalnych konkursów religijnych Anna Kwaśnicka /Foto Gość