Te mury się ożywią

ak

publikacja 17.06.2015 15:17

Ruszył remont elewacji katedry opolskiej. Prof. Ireneusz Płuska z krakowskiej ASP mówi o zakresie prac.

Te mury się ożywią Przy prezbiterium katedry opolskiej stanęły rusztowania Andrzej Kerner /Foto Gość

Przy północnej ścianie prezbiterium katedry opolskiej tydzień temu stanęły rusztowania, a dzisiaj (17 czerwca) prof. Ireneusz Płuska, kierownik katedry Konserwacji i Restauracji Rzeźby w ASP w Krakowie, autor projektu restauracji naszej katedry podczas konferencji prasowej w kurii diecezjalnej mówił na temat zakresu prac bieżących i planowanych.

- Jest to obiekt najwyższej rangi, katedra gotycka, która przechodziła dość nieszczęśliwe dzieje i przekształcenia, które zmieniły sylwetę kościoła. Myśmy odkryli, że katedra ta stoi na zrębach pierwotnego, romańskiego kościoła. Pierwotny kościół  romański wykonany był z cegły o tzw. wątku wendyjskim, bardzo typowym dla okresu romańskiego. Katedra jest bardzo zaniedbana tzn. każdy z użytkowników, proboszczów coś tutaj wnosił, remontował, ale było to głównie ratowanie substancji, konstrukcji. Przekształcenia spowodowały, że ten gotyk jest mocno przekształcony - mówił prof. Płuska.

Obecne prace renowacyjne obejmują jedną trzecią elewacji zewnętrznej prezbiterium i mają się zakończyć do października. Prowadzi je Międzyuczelniany Instytut Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki - firma powołana przez ASP w Krakowie i Warszawie. Ich koszt wyniesie ok. 500 tysięcy. 350 tysięcy pochodzi z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a pozostałą sumą jest wkład własny powołanej na początku roku bieżącego Kapituły Odnowy Katedry Opolskiej.

- Tam gdzie się  da powrócić do gotyku, tam będziemy wracać. W tej chwili zanosi się na to, że to będzie jedno z największych przedsięwzięć konserwatorskich w Polsce - podkreślał prof. Płuska.

- Były pytania dlaczego tak dużo to kosztuje. Ale to nie są prace remontowo-budowlane. To są  prace konserwatorskie. Proponowano nam w ramach pomocy kilka ton cementu. My do prac konserwatorskich cementu nie używamy! Praca polega przede wszystkim na specjalistycznym odczyszczeniu cegieł, usunięciu uzupełnień i wtórnych spoin, wzmocnieniu cegieł, uzupełnieniu cegieł tam gdzie są one wykruszone przynajmniej w 50 procentach. Ostatnim zabiegiem będzie hydrofobizacja murów tzn. stworzenie bariery przeciwwodnej w strukturze cegły. Woda zanieczyszczona nie będzie przedostawała się do wnętrza cegły - tłumaczył prof. Płuska.

Profesor, którego zespół ma na swoim koncie najbardziej prestiżowej renowacje zabytków w Polsce (katedra na Wawelu, Wilanów, Krzyżtopór) zapowiedział, że restauracja całej elewacji zewnętrznej zakończy się w ciągu pięciu lat. Przedstawił także szkicowo plany regotyzacji wnętrza katedry.

Te mury się ożywią   Od lewej: ks. Waldemar Klinger, pełnomocnik biskupa opolskiego ds. renowacji katedry, prof. Ireneusz Płuska, Beata Balicka-Błagitka z Kapituły Odnowy Katedry, mgr Marek Wawrzkiewicz z krakowskiej ASP Andrzej Kerner /Foto Gość Wiadomo już, że pozostaną na ścianach sgrafitta Jana Szmuca, powstałe w latach 60.tych ubiegłego wieku. – One się mogą nie podobać, mnie też nie odpowiadają w tym wnętrzu. Ale jest to artysta uznany i człowiek wielce zasłużony, walczył w armii Andersa, był w Armii Krajowej i usunięcie tych sgraffit pewnie wiązałoby się z wielką awanturą ogólnopolską – tłumaczył prof. I. Płuska. Nie będą usuwane tynki ze sklepień i żeber. Nie jest zdecydowane jeszcze jaki kolor będzie miało sklepienie.

- Pierwszy efekt renowacji będzie widoczny we wrześniu. Te mury się ożywią, będzie odpowiednia ekspresja światła na bardzo kolorowych cegłach. Może dobrze się stało, że robimy tylko kawałek prezbiterium, bo ten pierwszy efekt będzie kłuł w oczy wszystkich, którzy w przeszłości doprowadzili do takiego stanu – nie mówię o użytkownikach, proboszczach, którzy robili co mogli -  ale szczególnie o decydentach z ministerstwa i miejscowych. Niech zobaczą jaka powinna być katedra i zastanowią się dlaczego przez tyle lat nie finansowano jej konserwacji. Być może znajdą się pieniądze na harmonijne, planowe konserwowanie całej katedry - konstatował prof. Płuska.