– U nas nazywa się go Misjonarzem Miłosierdzia – mówi o Franciszku Gabriela Rojas Sierra.
Gabriela Rojas-Sierra i Panchito – czyli Franciszek
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Młoda Kubanka papieską pielgrzymkę śledziła z Opola, gdzie przebywa na trzymiesięcznym stypendium będącym wynikiem współpracy Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej z Opola z Uniwersytetem Hawańskim. Do połowy grudnia będzie tu, pod okiem wykładowców DIMK, szlifować grę na organach i uczęszczać na zajęcia. Do Polski wyruszała na trzy dni przed pielgrzymką papieża na Kubę. W drodze na lotnisko widziała gorączkowe przygotowania Kubańczyków, opowiadała o autobusach, wiozących pielgrzymów do Hawany z najmniejszych wiosek, z krańców Kuby.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.