Po odlocie papieża Franciszka z Krakowa do Rzymu do diecezji opolskiej wciąż przyjeżdżali młodzi pielgrzymi.
Peruwiańczycy są wdzięczni Panu, że przyprowadził ich do Polski, do braci św. Jana Pawła II.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Nasza pielgrzymka rozpoczęła się wtedy, gdy ci, którzy chcieli przyjechać do Polski, potrzebowali zebrać pieniądze na podróż na Światowe Dni Młodzieży. Modliliśmy się, by Pan Bóg zatroszczył się o to. I tak się stało, Pan Bóg zatroszczył się o całą potrzebną kwotę – mówi Renato, wędrowny katechista Drogi Neokatechumenalnej, który z Peru przyleciał do Polski z 300-osobową grupą młodzieży. – Nim przyjechaliśmy do waszego kraju, byliśmy też kilka dni w Niemczech i tam ewangelizowaliśmy. Głosiliśmy Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego – opowiada.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.