Pięć dni trwały obchody odpustu Podwyższenia Krzyża Świętego na Górze św. Anny.
▼ W grocie lurdzkiej na Górze Świętej Anny, w rozświetlony płonącym ogniem wieczór, tysiące ludzi adorowały krzyż.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
W sobotę porannej Mszy św. przewodniczył biskup Andrzej Czaja, a potem wyruszył z pielgrzymami na obchody. W wieczornym nabożeństwie ze świecami wzięli udział biskupi: bielsko-żywiecki bp Roman Pindel, gliwiccy – bp Jan Kopiec i bp senior Jan Wieczorek, katowicki – bp Marek Szkudło, opolscy – bp Andrzej Czaja i bp Paweł Stobrawa. Przybył też minister prowincjalny franciszkanów o. Alan Brzyski. Słowo do wiernych wygłosił bp Roman Pindel. Porównał walkę dobra ze złem do walki dwóch miast i radosnej roli posłańca. Nakreślił też obraz strażaka ratującego młodego człowieka z płonącego domu. – Ów strażak odwiedza później uratowanego w szpitalu i mówi mu: „Będziesz żył!”– opowiadał biskup.
Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.