Okiem fotografa

ana

|

Gość Opolski 43/2016

publikacja 20.10.2016 00:00

To wystawa nie tylko dla tych, którzy na Kresach Wschodnich się urodzili lub mają kresowe korzenie.

▲	Zdjęcia ukazują, jak dziś wyglądają niegdyś polskie miasta. ▲ Zdjęcia ukazują, jak dziś wyglądają niegdyś polskie miasta.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Wystawa „Impresje kresowe 2016” to fotograficzny plon dwóch wyjazdów na Ukrainę, zorganizowanych przez Towarzystwo Naukowo-Społeczno-Kulturalne Polonia–Kresy. – Były to kilkudniowe wyjazdy. Jeden odbył się wiosną, a drugi jesienią – wyjaśnia Krystyna Rostocka, prezes towarzystwa. I dopowiada, że były to wyprawy z darami dla Polaków na Ukrainie. – Zawsze z Kresów przywozimy troszkę miodu i troszkę plonów artystycznych – podkreśla, wskazując na zdjęcia. Zobaczymy na nich m.in. Okopy, Bar, Lwów, Złoczów czy Żwaniec. To tylko część fotografii, które Jerzy Stemplewski, opolski dokumentalista, wykonał podczas tych niedługich wypraw.

Dostępne jest 45% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.