Miał oczy otwarte na cały świat

k

|

GOSC.PL

publikacja 19.03.2023 18:53

Dzisiaj w Raciborzu odbyły się uroczystości upamiętniające 90. rocznicę sakry biskupiej abp. Józefa Gawliny, biskupa polowego wojsk polskich, opiekuna polskiej emigracji. Mszy św. przewodniczył arcybiskup senior Damian Zimoń.

Miał oczy otwarte na cały świat Abp senior Damian Zimoń podczas głoszenia homilii w kościele farnym w Raciborzu. Andrzej Kerner /Foto Gość

W raciborskim kościele farnym Mszy św. przewodniczył abp Damian Zimoń, arcybiskup senior archidiecezji katowickiej. – Największym darem jaki uzyskał niewidomy z dzisiejszej Ewangelii nie jest fizyczny wzrok, ale wzrok wiary i możliwość oglądania Jezusa, światłości świata. Człowiekiem żywej wiary, który miał oczy otwarte prawie na cały świat, był abp Józef Feliks Gawlina pochodzący z ziemi raciborskiej. Każdy nowowyświęcony biskup obiera sobie hasło, które zawiera program ideowy jego misji. Hasłem arcybiskupa Gawliny były słowa: Turris fortissimo - Nomen Domini – Wieżą obronną jest Imię Pana. Abp Gawlina zawarł w tych słowach nadzieję na ostateczne zwycięstwo Pana Boga w historii świata. Mamy Obrońcę pewnego – mówił abp Zimoń w homilii.

Abp Józef Gawlina od 1933 r. biskup polowy Wojska Polskiego, świadek i towarzysz tułaczki polskiego żołnierza na różnych drogach II wojny światowej jest jedną z najważniejszych postaci w Kościele polskim ubiegłego wieku. W 1949 r. został opiekunem duchowym emigracji polskiej na całym świecie, brał udział w tworzeniu polskich misji katolickich najpierw w Niemczech, a później na wszystkich kontynentach, gdzie przebywali Polacy. Położył podwaliny pod duszpasterstwo polonijne. W 1952 roku Pius XII mianował go arcybiskupem. Brał udział w przygotowaniach i był uczestnikiem Soboru Watykańskiego II. Zmarł w 1964 r. na atak serca, przygotowując przemówienie na sesję soborową o Matce Bożej.

Katowicki arcybiskup senior przytoczył fragment listu gratulacyjnego papieża Piusa XII wystosowany z okazji jubileuszu 25-lecia posługi biskupiej Józefa Gawliny w 1958 r.: „Powierzony ci urząd apostolski wśród tylu przemian dziejowych z zapałem i niestrudzenie sprawowałeś”. List papieski był długi i dość szczegółowo wymieniał różne zasługi abp. Gawliny, zwłaszcza na polu duszpasterstwa wojskowego w czasie II wojny światowej oraz wśród uchodźców i emigrantów polskich w Europie, Afryce, Azji, Ameryce Północnej i Australii.

Na naszych łamach trzeba z dumą dodać, że ks. Gawlina był drugim redaktorem naczelnym „Gościa Niedzielnego” (1924-27), a ponieważ wykazał na tym polu talent literacki i organizacyjny prymas Polski kard. August Hlond zlecił mu zadanie zorganizowania Katolickiej Agencji Prasowej w Warszawie. Cztery lata po wykonaniu tego zadania został mianowany biskupem polowym Wojska Polskiego.

- Po wojnie abp Gawlina do Polski jednak przybyć nie mógł. Władze komunistyczne wykluczały taką ewentualność. Był innej opcji politycznej – mówił abp Zimoń. Abp Gawlina został pochowany na cmentarzu na Monte Cassino, wśród żołnierzy, którym ryzykując życiem służył jak szeregowy kapelan wojenny podczas pamiętnej bitwy.

- Dzisiaj abp Gawlina zgromadził nas w gościnnym Raciborzu na tej uroczystej Eucharystii. Uczymy się od niego żywej wiary w tych czasach dramatycznych, ale przecież fascynujących. Chcemy mieć otwarte oczy, aby nauczyć się oceniać mroki świata. Wiara stale pogłębiana pozwala nam widzieć w ciemności, zdążać do światła, którym jest Jezus Chrystus – zakończył homilię abp senior Damian Zimoń.

We Mszy św. obok wiernych parafii farnej w Raciborzu wzięły udział m.in. delegacje samorządu woj. śląskiego i miasta Racibórz, klubów „Rodła” z ziemi szczecińskiej, kozielskiej, głubczyckiej, z Kolonii, Berlina, Mannheim i Wrocławia oraz poczty sztandarowe. Po Mszy św. część uczestników udała się pod pomnik abp J.F. Gawliny postawiony staraniem klubu „Rodła” Racibórz-Mannheim w 2006 r. na raciborskim rynku. Po odśpiewaniu hymnu państwowego, organizator uroczystości Kazimierz Głowacki, prezes klubu Rodła Racibórz-Mannheim przypomniał niezwykły życiorys abp Gawliny, a potem delegacje złożyły pod pomnikiem wiązanki kwiatów.

Miał oczy otwarte na cały świat   Składanie kwiatów pod pomnikiem abp. Józefa F. Gawliny na rynku w Raciborzu. Andrzej Kerner /Foto Gość