Nasza radość i lekarstwo

kgj

|

Gość Opolski 13/2024

publikacja 28.03.2024 00:00

Tak od 20 lat Ligockie Wrzosy mówią o wspólnym śpiewaniu.

Razem z dawnymi ligociankami, włodarzem gminy i prowadzącymi – Agnieszką i Przemysławem Ślusarczykami. Razem z dawnymi ligociankami, włodarzem gminy i prowadzącymi – Agnieszką i Przemysławem Ślusarczykami.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Zespół śpiewaczy z Ligoty Prószkowskiej świętuje w tym roku 20-lecie działalności artystycznej. Koncert z tej okazji odbył się 16 marca w Ośrodku Kultury i Sportu w Prószkowie. Wspominano początki, osiągnięcia, były gratulacje, kwiaty i tort. Artystom towarzyszyli przyjaciele, przedstawiciele urzędu gminy, urzędu marszałkowskiego i mniejszości niemieckiej.

Ocalić dziedzictwo

Ligockie Wrzosy założyły w czerwcu 2004 roku mieszkanki Ligoty Prószkowskiej i Jaśkowic z Anielą Czollek, wieloletnią sołtys Ligoty Prószkowskiej; poprowadziła je Agnieszka Ślusarczyk. Zadebiutowały 26 września 2004 roku na gminnych dożynkach w Górkach koło Opola. – Kiedy zostałam sołtyską, poprosiłam panią burmistrz o zgodę na założenie takiego zespołu. W naszych domach dużo się śpiewało, pamiętałyśmy wiele pieśni zasłyszanych od babć, mam. I chciałyśmy je ocalić, żeby nie zniknęły. Spotkałyśmy się z p. Agnieszką i tak się zaczęło – wspomina pani Aniela.

– Panie z wielkim entuzjazmem podeszły do śpiewania i bardzo dobrze mnie przyjęły, choć byłam osobą z zewnątrz. Było wiele sukcesów, wzruszające momenty. Chodziło o to, by promować lokalność, dawne piosenki. Autorką wielu tekstów jest pani Aniela, proponowałam też utwory prof. A. Dygacza. Tu mocno działa mniejszość niemiecka, stąd piosenki w języku niemieckim i udział w konkursach zespołów mniejszościowych. Obecnie zespół prowadzi mąż, ale gdy trzeba, chętnie pomagam – opowiada Agnieszka Ślusarczyk.

– Przyszedłem ok. 1,5 miesiąca po powstaniu zespołu, jako akompaniator. Jakie było moje zdziwienie i radość, gdy spotkałem tu mamę mojej koleżanki ze szkoły muzycznej i studiów, a inna z pań to mama muzyka z orkiestry, którą prowadziłem. Potem doszły Małe Ligockie Wrzosy, złożone z dzieci i młodzieży, i musieliśmy się z żoną podzielić się pracą. Panie śpiewają utwory ludowe, autorskie oraz popularne. Te pieśni to też źródło oryginalnej miejscowej gwary – tłumaczy Przemysław Ślusarczyk. Ligockie Wrzosy mają w dorobku ok. 100 pieśni, śpiewanych z pamięci, z podkładem muzycznym bądź a cappella.

Razem weselej

Sukcesy cieszą, ale nie są najważniejsze. Próby pozwalają spędzać czas razem – na śpiewie, rozmowie, żartach. Udział w konkursach to również okazja do założenia pięknych strojów, zwiedzania, poznania ciekawych ludzi, innych zespołów. Tym bardziej że w wyjazdach mogą liczyć na wsparcie gminy. – To dla nas jest jak lekarstwo, bo trzeba wyjść z domu. Odwiedzamy różne miejsca i jeszcze nas chwalą – uśmiecha się Helena Nowak, siostra pani Anieli.

– A są i zabawne sytuacje, na przykład kiedy pojechaliśmy na festiwal zespołów mniejszościowych do Hajnówki. Mieliśmy nocować w Białowieży, ale gdy tam dotarliśmy, gospodarze poinformowali, że nie ma miejsca, bo czekają na zespół z Niemiec. A chodziło o nas – śmieją się Urszula Wawrzynek i Weronika Nowak.

W tej chwili śpiewa osiem pań, ale w ciągu dwóch dekad przez zespół przeszło ponad 20 osób. Kilka zrezygnowało, ale doszli inni. – Dołączyłam niedawno, gdy przyprowadziliśmy się do Ligoty z Prószkowa. Odkąd je usłyszałam, chciałam z nimi śpiewać, choć jeszcze nie umiem wszystkich pieśni. To wielka przyjemność, drzwi do kultury i sposób na integrację – mówi Elżbieta Schmitz.

– Ja ze względu na obowiązki już nie śpiewam, ale jak potrzebny jest większy skład na konkurs, to wracam. Staram się też pomagać jako prezes Stowarzyszenia Nasza Wioska Ligota Prószkowska, bo to świetna wizytówka naszej wsi – podkreśla Bernadeta Mueller.

Zespół zdobywa nagrody w konkursach regionalnych, wojewódzkich i międzynarodowych, m.in. na Festiwalach Chórów i Zespołów Śpiewaczych Mniejszości Niemieckiej w Walcach czy Wojewódzkich Przeglądach Amatorskiej Twórczości Artystycznej „Wiatraki”. W 2022 roku zrealizował sześć klipów wideo do „Muzycznego kalendarza” w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a w 2023 roku zarejestrował 20 pieśni a cappella z Ligoty Prószkowskiej do Ligockiego Repozytorium Pieśni Ludowej. Można je znaleźć na platformach streamingowych i na stronie www.ligockie-wrzosy.slusarczyk.eu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.