Stawiamy puste nakrycie, ale czy zaprosilibyśmy niespodziewanego gościa do świątecznego stołu?
Jak spędzają Boże Narodzenie w Polsce ci, którzy przyjechali tu z innych krajów, kultur, często nie są chrześcijanami, ale z ciekawością poznają bożonarodzeniowe zwyczaje? Gilles Chamboraire pochodzi z Francji, kilka lat mieszkał w Danii, wreszcie wyruszył a podróż życia do Tajlandii, Indii, Wietnamu, Sri Lanki i Kambodży. Od niedawna mieszka w Polsce, w Opolu, tu pracuje. – Nim pierwszy raz spędziłem święta Bożego Narodzenia w Opolu, usłyszałem o wigilijnych zwyczajach. Więc wziąłem swoją kamerę i w wigilijny wieczór trzy godziny chodziłem ulicami miasta. Pytałem ludzi, czy mógłbym iść do ich domu na wigilijną wieczerzę, czy zgodnie z tradycją stawiają na stole dodatkowy talerz dla każdego, kto w ten dzień zapuka do ich drzwi. Chodziłem, pytałem... a na końcu rzeczywiście trafiłem do zupełnie obcej rodziny. Spędziłem z nimi wigilijny wieczór, usiadłem przy stole, zjadłem wieczerzę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.