Odpowiedzialni za bliźnich w potrzebie

Biskup Andrzej Czaja, przywołując słowa papieża Franciszka, przypomina, że miłosierdzie Boga jest Jego odpowiedzialnością za ludzi. "Podobnie i my powinniśmy czuć i podejmować odpowiedzialność za naszych bliźnich w potrzebie" - zachęca biskup opolski.

Zwraca się do wiernych z prośbą o rozważenie możliwości złożenia jubileuszowej ofiary na trzy cele diecezjalne, którymi są wsparcie dalszej renowacji katedry, funkcjonowania i rozwoju "Domu Nadziei" oraz budowy kaplicy i remontu domu duszpasterstwa młodzieży na Górze św. Anny.

Dzieło renowacji katedry trwa od 2015 r. - Zakres prowadzonych prac jest ogromny, bo obejmuje restaurację zewnętrznych i wewnętrznych ścian i filarów katedry. Obecnie trwa remont wieży południowej połączony z montażem systemu przeciwpożarowego. Jak dotychczas, udało się zrealizować około 40 projektów, które w ostatnich 7 latach pozwoliły w znacznej mierze przywrócić pierwotny blask tej wyjątkowo pięknej gotyckiej świątyni - opisuje ks. Waldemar Klinger, proboszcz parafii katedralnej.

- Wszyscy wspierający modlitewnie i finansowo dzieło renowacji są otaczani modlitwą w każdą sobotę podczas Mszy św. o 7.00 przed cudownym obrazem Matki Bożej Opolskiej - zapewnia ks. Klinger.

Dom Nadziei funkcjonuje w Opolu od sierpnia 2020 r. Każdego dnia z pomocy korzysta w nim około 60 osób. - Dotychczas zdobyte doświadczenie pozwoliło ustalić dalszy kierunek działania. Potrzebą jest stworzenie miejsca, w którym mogłyby zamieszkać osoby chcące wyjść z bezdomności. W związku z tym bp Andrzej Czaja podjął decyzję o zakupie dawnego klasztoru sióstr sercanek w Dylakach z przeznaczeniem go na stacjonarny Dom Nadziei - opisuje s. Aldona Skrzypiec SSpS, jałmużnik biskupa opolskiego. -  Dom, który został zakupiony na raty rozłożone na najbliższe 10 lat, służy pomocą osobom bezdomnym, a także uchodźcom z Ukrainy - wyjaśnia s. Aldona.

- Dom Duszpasterstwa Młodych to przestrzeń, którą można wykorzystać na spotkania dla ludzi młodych, w atmosferze domowej i rodzinnej wspólnoty. Na co dzień nazywamy go "Kurnikiem". Założeniem tego domu jest, aby młodzi ludzie sami troszczyli się o niego. Wiele prac młodzież już wykonała: pomalowała niektóre ściany, udekorowała pomieszczenia oraz zadbała o ogród. Dzięki temu wielu z nich czuje się tam naprawdę jak w domu - opisuje ks. Łukasz Knieć, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

- Nasz budynek został wybudowany wiele lat temu, stąd koniecznie jest przeprowadzenie poważnych remontów i adaptacji. Najpilniejszą potrzebą jest zmiana systemu ogrzewania. Kolejnym ważnym i pilnym wyzwaniem jest remont łazienek, a następnie przebudowa klatki schodowej. Po tych pracach, zaplanowane jest zaadaptowanie pomieszczeń w dolnej części budynku do celów mieszkalnych. Największym z planów jest dobudowanie do budynku domu kaplicy, bo obecna kaplica jest za mała. Powyższe zadania przekraczają możliwości młodych i diecezjalnego duszpasterstwa młodzieży - wyjaśnia ks. Knieć.

Wszystkie te trzy dzieła można wesprzeć finansowo. Numery kont podane są na stronie diecezji opolskiej - TUTAJ

oceń artykuł