Skąd na Śląsku wzięło się tylu noblistów?
Fizycy, matematycy, chemicy, literaci, ekonomiści. W zależności od tego, jakie kryterium przyjmie się pod uwagę – 17 lub 18 wybitnych osób pochodzących ze Śląska lub tu prowadzących swoją działalność zostało laureatami Nagrody Nobla. Od jednego z pierwszych laureatów tego wyróżnienia, Paula Ehrlicha (1853–1915), po Olgę Tokarczuk. – Ten fakt powinien nas skłonić do refleksji, bo – niezależnie jak byśmy liczyli – jest to dwa razy więcej niż w całej Polsce. Jakie były przyczyny, że noblistów na Śląsku było aż tylu? Bez względu na to, jakie to wywołuje emocje i jak różnie możemy je interpretować, faktów nie zmienimy. Musimy sobie powiedzieć, że Polska była bardzo długo pod rozbiorami i jej możliwości rozwojowe były małe. Ale Czechy też były pod rozbiorami, a pod tym względem trochę lepiej wypadają – mówił 13 grudnia w „Salonie Opolskiej Nauki” prof. Jan Kubik, wykładowca Politechniki Opolskiej i innych uczelni w Czechach, Austrii i Niemczech.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.