Opolski

Wydanie główne: GN 51-52/2019

Gość Niedzielny Gość Opolski 51/2019

22 Grudnia 2019

Gość Opolski 51/2019

ak

Malusieńki nieboraczku

– Jak widać, naszym gościom podoba się w starym spichlerzu, na przykład to, że mamy tu trochę snopków siana. Że nie jest może sterylnie czysto. Ja też mam teraz brudne buty, bo właśnie prowadziłem konia, a nie miałem już czasu się przebrać. Ale jakoś to nikomu nie przeszkadza – mówił Igor Machnik do kilkudziesięciu osób, które na piętrze dawnego spichlerza folwarku przypałacowego w Wysokiej k. Branic słuchały adwentowo- -świątecznego występu zespołu Zazik.

1 / 1

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

Obowiązkowy

Drugie ze słów zapomnianych to obowiązek – czyli powinność. To nie to samo, co przymus. Bowiem siła zobowiązania przychodzi nie z zewnątrz, ale z człowieczego wnętrza. To znaczy z czego? Z rozumowego argumentu? Z uczuciowego poruszenia? Z osądu sumienia? Z lęku? Z entuzjazmu? Z szacunku – do kogoś bądź do czegoś?

Niektórzy z opłatkiem spotkali się pierwszy raz i początkowo nie wiedzieli, co robić z białym, delikatnym wypiekiem.

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

Jak Trzej Królowie

– Obdarujmy się wzajemnie czułością, miłością, pokojem, życzliwością – życzył bp Rudolf Pierskała.

▲ Mieszana rodzina ze Sławięcic.

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

Chusta spiskiej tęsknoty

W domu Justyny i Jana Grzywoczów tradycja śląska miksuje się z góralską.

▲ Uwielbienie po Komunii św.

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

W zasięgu ręki

Kiedy myślisz, że życie cię przerosło, usłysz, że jesteś człowiekiem, za którego Bóg oddał życie – przekonywał abp Grzegorz Ryś.

▲ Po spotkaniu była okazja do zrobienia zdjęcia z mistrzem i zdobycia jego autografu.

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

Jerzy Brzęczek w Gogolinie

Co by pan zrobił, gdybyśmy wygrali Euro? To jedno z pytań, na które odpowiadał znany piłkarz i trener.

Zazik na scenie.

Gość Opolski 51/2019 DODANE 19.12.2019

Malusieńki nieboraczku

– Jak widać, naszym gościom podoba się w starym spichlerzu, na przykład to, że mamy tu trochę snopków siana. Że nie jest może sterylnie czysto. Ja też mam teraz brudne buty, bo właśnie prowadziłem konia, a nie miałem już czasu się przebrać. Ale jakoś to nikomu nie przeszkadza – mówił Igor Machnik do kilkudziesięciu osób, które na piętrze dawnego spichlerza folwarku przypałacowego w Wysokiej k. Branic słuchały adwentowo- -świątecznego występu zespołu Zazik.

1 / 1

Najnowsze w serwisie

Najczęściej czytane