Misjonarz z pustyni

Andrzej Kerner/GN

publikacja 17.09.2012 20:02

W parafii ojców oblatów gościł misjonarz z Turkmenistanu

Misjonarz z pustyni O. Andrzej Madej OMI podpisuje swoją najnowszą książkę "Pod otwartym niebem" Andrzej Kerner/GN

Przez całą niedzielę 16 września w parafii św. Eugeniusza w Kędzierzynie-Koźlu kazania głosił o. Andrzej Madej OMI, przełożony misji sui iuris Stolicy Apostolskiej w Aszchabadzie, stolicy Turkmenistanu.

Polski misjonarz, oblat MN, rozpoczął misję w pustynnym Turkmenistanie na prośbę Jana Pawła II  w roku 1997. Nie było tam wtedy żadnych struktur Kościoła katolickiego. Jedynym materialnym śladem świadczącym o obecności katolików w Aszchabadzie było zdjęcie kościoła pw. Przemienienia Pańskiego, wybudowanego na początku XX w. Dziś nie ma po nim śladu. Jest za to kaplica w nuncjaturze apostolskiej, którą kieruje o. Madej.

Po 15 latach wspólnotę katolicką w tym kraju półtora raza większym od Polski stanowi 150 ochrzczonych i katechumenów. Rozsiani są po ogromnym obszarze pustyni Kara kum rozciągającym się od Morza Kaspijskiego po Amu - darię. W misji towarzyszą o. Madejowi dwaj misjonarze - Polak o. Rafał i Hiszpan o. Diego. O. Madej opowiadał o swoim życiu w Turkmenistanie wiernym parafii św. Eugeniusza i podpisywał swoją nową, wydaną przez Wydawnictwo Światło-Życie, książkę "Pod otwartym niebem".