Patron gotowy na odpust

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 45/2012

publikacja 08.11.2012 00:00

– Dziękujmy Bogu za to, co mamy – powtarza ks. proboszcz Erwin Kuzaj.

 Kościół parafialny w Ochodzach Kościół parafialny w Ochodzach
Andrzej Kerner

W czasie ostatniego liczenia wiernych na niedzielnej Mszy św. było 51 procent mieszkańców. Nasza parafia liczy około 820 dusz – informuje ks. Kuzaj. Jest proboszczem w Ochodzach od 2010 roku. Równocześnie kontynuuje wcześniej podjęte obowiązki duszpasterskie w ośrodku „Monar” w Zbicku, gdzie jego staraniem w roku 2006 powstała kaplica. Opiekuje się także dziećmi autystycznymi z zespołu szkół w Kup.

Ludzie wciąż są

– Dzisiaj często mówi się, że już nie jest tak, jak to „pierwyj bywało”. Ale ja mówię: dziękujmy Bogu za to, co mamy. Choć nie ma już takich tłumów, jak wtedy, gdy przychodzili wszyscy, ale ludzie w kościele wciąż u nas są. Warto robić spotkanie choćby i dla kilku – mówi ks. Erwin Kuzaj. Na kameralne spotkania, głównie dla młodzieży, w piwnicy plebanii urządzony jest klub. Można tam pograć w piłkarzyki, w bilard, obejrzeć film, napić się herbaty, kawy albo poczytać książkę z kompletowanej biblioteczki. – Młodzież sama pomagała w remoncie – podkreśla ksiądz proboszcz. Rok temu parafia zakupiła ziemię koło kościoła i powstało boisko piłkarskie. – Pracuję z młodymi narkomanami i widzę, jak często młodym ludziom brakuje zajęć, dobrych rozrywek, sportu – mówi ks. Erwin Kuzaj.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.