Metr od wielkiego człowieka

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 21/2013

publikacja 23.05.2013 00:00

Arturo Mari, który przez ponad 50 lat dokumentował pontyfikaty sześciu papieży, opowiadał o życiu bł. Jana Pawła II widzianym przez obiektyw aparatu.

 Spotkanie z Arturo Marim odbyło się 17 maja w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie Spotkanie z Arturo Marim odbyło się 17 maja w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie
Anna Kwaśnicka

Jest rzymianinem. Wychowywał się w cieniu dostojnej bazyliki św. Piotra. Przez ponad 50 lat dokumentował, uwieczniając na zdjęciach, pontyfikaty sześciu papieży, począwszy od Piusa XII – przedstawiała gościa Ewa Cichoń, dyrektorka Oleskiego Muzeum Regionalnego. Arturo Mari przez 27 lat był dyskretnym towarzyszem bł. Jana Pawła II. Był z nim niemal każdego dnia od świtu aż do późnego wieczora. Zawsze z aparatami fotograficznymi pod ręką, metr albo pół metra od ojca świętego. Podobno wykonał około miliona zdjęć.

Pokora i rozmodlenie

O papieżu mówi „ojciec”. Opowiada o nim, o jego rozmodleniu, jego wpływie na drugiego człowieka i na cały świat. – Człowiek, który odmienił oblicze ziemi, jest najlepszym określeniem tego, co Jan Paweł II zrobił dla dzieci, dla młodzieży, dla kapłanów, dla kobiet, dla ludzi całego świata. Przez cały swój pontyfikat dawał świadectwo, że człowiek jest najważniejszy dla Kościoła – podkreślił w pierwszych zdaniach Arturo Mari. – W siedzibach organizacji międzynarodowych miałem szczęście słyszeć mocny głos ojca świętego, który zawsze stawał w obronie człowieka – wspominał watykański fotograf, który w Oleśnie opowiadał o wydarzeniach z życia bł. Jana Pawła II świadczących o wielkiej pokorze papieża Polaka, jak i o jego głębokim zaufaniu Matce Bożej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.