Moc z gór Libanu

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 39/2013

publikacja 26.09.2013 00:00

Wielogodzinne czuwanie z nadzieją na cud uzdrowienia.

Moc z gór Libanu Krzyż w procesji nieśli panowie ze schroniska św. Brata Alberta w Jasienicy Górnej Andrzej Kerner /GN

We wtorek 17 września niemal całe Ratnowice – niewielka, licząca 150 mieszkańców wioska – stały się placem parkingowym dla samochodów z kilku powiatów (Kłodzko, Nysa, Opole, Głubczyce, Kędzierzyn-Koźle). Setki osób przyjechały tu na wielogodzinne czuwanie prowadzone przez ks. Jarosława Cieleckiego z Rzymu. Przyjęciem gości (kawa, herbata, ciasto – gratis!) zajęła się rada sołecka z sołtysem Katarzyną Humeniuk na czele. OSP z Jasienicy Górnej zabezpieczyła wydarzenie logistycznie. Ks. Cielecki przywiózł: kopię obrazu Matki Bożej z Niegowici (gdzie rozpoczynał pracę kapłańską ks. Karol Wojtyła), relikwie pierwszego stopnia bł. Jana Pawła II (włosy obcięte przez kard. S. Dziwisza na tydzień przed śmiercią papieża – jak wyjaśnił wiernym ks. J. Cielecki), olej św. Charbela oraz dewocjonalia i wydawnictwa poświęcone Charbelowi – niezwykłemu pustelnikowi maronicie z klasztoru Annaya w Libanie. Wstawiennictwu tego świętego przypisywane są 22 tysiące cudownych uzdrowień.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.