Król, który nie wyrusza na wojnę

ana

publikacja 24.11.2013 15:18

- Na większą chwałę Boga żyje ten, kto służy - mówił do nadzwyczajnych szafarzy bp Andrzej Czaja.

Król, który nie wyrusza na wojnę Bp Andrzej Czaja dziękował nadzwyczajnym szafarzom za służbę zanoszenia Komunii św., a także za świadectwo płynące z postawy bycia blisko ołtarza Pana Anna Kwaśnicka /GN

Jak przypominał ks. infułat Helmut Sobeczko, 23 lata temu pierwsi nadzwyczajni szafarze Komunii św. wybrali uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata na swoje święto patronalne. Od tego czasu, każdego roku gromadzą się w ostatnią niedzielę roku kościelnego na dniu skupienia.

Nie inaczej było i tym razem. W niedzielę, 24 listopada kościół seminaryjno-akademicki w Opolu wypełnili świeccy mężczyźni oraz siostry i bracia zakonni, którzy w swoich parafiach zanoszą Komunię św. chorym. Spotkanie rozpoczęli modlitwą różańcową, po której uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Czaja.

– To wielka radość mieć tylu chłopów w diecezji, którzy wiedzą, czego chcą, którzy chętnie stoją blisko ołtarza, którzy zanoszą Tego, którego w sercu noszą, do tych, którzy bardzo na Niego czekają – podkreślił już na samym początku biskup opolski. – To wielka radość mieć tak wielu mężczyzn, którzy świadomie, z odpowiedzialnością i wielkim zaangażowaniem budują swoje życie i życie swojej rodziny na Bogu, na Jezusie – mówił.

W homilii, nawiązując do czytań mszalnych, bp Andrzej Czaja wyjaśniał, że chrześcijanie nie mają oczekiwać od Jezusa królowania na miarę monarchów i możnowładców tej ziemi. – Od Jezusa trzeba oczekiwać o wiele więcej – wskazywał biskup opolski. Dlaczego powinniśmy oczekiwać więcej? – Bo, jak pisze św. Paweł, „On jest obrazem Boga niewidzialnego, Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone (…) On jest Głową Ciała, to jest Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim”. Taki jest Jezus Chrystus, nasz Pan i Zbawiciel. To dopiero jest król. Nie wyrusza na wojnę, nie wymachuje szablą, nie ubiera się w purpurę i bisior, ale zaprowadza królestwo. Niczego nie niszczy, ale rzucił ogień na ziemię – swego Ducha, w mocy którego buduje z nas swój Kościół – mówił bp Czaja, stawiając pytanie: czy dla takiego Króla nie warto żyć?

– Sensem życia człowieka na ziemi jest żyć na większą chwałę Boga. A żyje się na Jego większą chwałę, kiedy się służy Jemu i innym. Wy to czynicie. Dajecie swoje życie na służbę Jezusowi i tym, którzy bardzo Jego pragnął. Otwórzcie się jeszcze na tych, którzy Go gdzieś zagubili, którzy Go nie widzą – apelował biskup opolski.

Po Mszy św. i poczęstunku przygotowanym przez wspólnotę seminaryjną, bp Andrzej Czaja wygłosił wykład formacyjny.