Niech to będzie święto rodziny!

kgj

publikacja 08.07.2014 07:32

Dzieci zebrały się wokół Dzieciątka Jezus na Górze świętej Anny. Nie mogły się doczekać nabożeństwa, by wdrapać się na schodki groty lurdzkiej, blisko ołtarza.

Niech to będzie święto rodziny! Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Czaja Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Niezwykle licznie zjechały w tym roku, 6 lipca, na Górę Świętej Anny dzieci z rodzicami na swoją pielgrzymkę. Jeszcze w sobotę uroczyście do groty lurdzkiej została przeniesiona figurka Dzieciątka Jezus. Górowała z ołtarza podczas całej pielgrzymki, by wreszcie w procesji odprowadzono ją do bazyliki. Do niej też nawiązał biskup rozpoczynając homilię.

- Choć mówi do was ksiądz, to w centrum Mszy św. jest Pan Jezus – ta figurka Dzieciątka Jezus jest takim widocznym znakiem Jego obecności. My mówimy w Jego imieniu, słowami Pisma św. - tak do dzieci mówił bp Andrzej Czaja, który pierwszy raz przewodniczył Pielgrzymce Dzieci na Górę Świętej Anny.

I tłumacząc kolejne czytania opowiadał o radości, dzieleniu się dobrą nowiną o Chrystusie z innymi oraz okazywaniu miłości poprzez częste odwiedzanie Go.

Dzięki pięknej aurze rodziny przybyły rzeczywiście licznie, zarówno z maluchami leżącymi jeszcze w wózkach, przez te które stawiały już pierwsze kroki po nastolatki pod opieką rodziców, dziadków czy kogoś z rodziny.

- Przez lata przychodziłam tu sama, potem z mężem więc teraz przyjechaliśmy na pielgrzymkę z dziećmi. Byliśmy na Mszy, teraz idziemy na popołudniowe nabożeństwo i koncert – mówi Weronika Kalicun z Rzymkowic.

Wiele z nich po Mszy św. rozłożyło stoliki bądź koce i urządziło sobie tam piknik.

- To dla mnie wielka radość widzieć was tu tak licznie zgromadzonych. Dzielcie się swoją wiarą w Jezusa, przyprowadzajcie tu innych. Niech ta pielgrzymka dzieci na "górę ufnej modlitwy" będzie wielkim świętem rodziny nie tylko w tym Roku Rodziny, ale także w kolejnych latach – podsumował bp Andrzej Czaja.

Podczas popołudniowego nabożeństwa ale także w czasie Eucharystii wystąpił zespół „Promyki Maryi” z Zębowic pod kierunkiem Krystyny i Jana Miozgów. Był czas także na rozmowę z franciszkaninem, a po niej wspólną adorację Najświętszego Sakramentu. Potem księża udzielali rodzinom specjalnego błogosławieństwa.