431 szopek bożonarodzeniowych

ak

publikacja 13.12.2014 21:01

W Uciechowicach zobaczycie szopkę z cukru, z kredek i pół tysiąca innych cudeniek.

431 szopek bożonarodzeniowych Święty Franciszek. Fragment szopki Marcela Zuga z Borek Wielkich Andrzej Kerner /Foto Gość

- To największa w Europie, a mam nadzieję, że w tej kategorii nawet na świecie nie ma większej wystawy szopek bożonarodzeniowych - cieszył się Jiří Cvešper, członek Światowej Federacji Szopkarzy, życząc wszystkim Bożego błogosławieństwa podczas otwarcia VI Wystawy Szopek Bożonarodzeniowych w Szkole Podstawowej w Uciechowicach (13 grudnia).

W niewielkiej szkole na pograniczu z Czechami wicedyrektor Teresa Grabowska wraz J. Cvešperem, Piotrem Klimą i Lenką Bittnerową 5 lat temu po raz pierwszy zorganizowała wystawę, która z roku na rok wzbudza coraz większe zainteresowanie. W tym roku zaprezentowano w holu oraz sali gimnastycznej 431 szopek, a za tydzień dołączy do nich 100 następnych. – Mamy szopki z całej Polski, od morza aż po góry. Dziękujemy, że ich twórcom się chce chcieć - powiedziała T. Grabowska.

W tym roku na wystawę i konkurs przywieziono i przysłano szopki z 49 miejscowości w Polsce (m.in. z Roszkowa, Sędziszowa, Błotnicy Strzeleckiej, Chałupek, Dziewkowic, Borek Wielkich, Krynicy, Uciechowic, Pietrowic Głubczyckich, Głubczyc, Stargardu Szczecińskiego, Grajewa, Kalisza) oraz kilkanaście z Czech i Niemiec. Po raz pierwszy w tym roku pokazanych jest 5 szopek bożonarodzeniowych z Ukrainy. Przywiozła je w dzień wernisażu delegacja na czele z Haliną Makarczuk, sekretarzem narodowego rezerwatu „Zamki Tarnopolszczyzny”ze Zbaraża i Olgą Stankiewicz, kierowniczką wydziału turystycznego i wystawowego z Tarnopola. – Jesteśmy wdzięczni wam i wszystkim Polakom za wasz szacunek dla nas i waszą pomoc w trudnych czasach. Życzymy szczęścia w waszych sercach, duszach i w waszym kraju – powiedziała Halina Makarczuk.

Wystawę poświęcił o. Mieczysław Lenard, dyrektor Franciszkańskiego Ośrodka Pomocy Dzieciom w Głubczycach. – Myślę, że św. Franciszek cieszy się z tego dzieła – powiedział o. Mieczysław, a ks. Piotr Sługocki, proboszcz parafii Wiechowice dziękując organizatorom przypomniał, że budowanie szopek domowych w Austrii i Czechach rozwinęło się wtedy gdy cesarz Józef II zakazał budowania szopek w kościołach i miejscach publicznych.

Wystawę można oglądać do 17 stycznia.