Inny świat

ana

|

Gość Opolski 32/2015

publikacja 06.08.2015 00:00

Boliwia, którą wcześniej poznawała w czasie miesięcznej podróży wakacyjnej, teraz stanie się jej miejscem życia.

 Agata Szpulak podkreśla, że podjęcie decyzji o wyjeździe na misje wypełniło ją pokojem Agata Szpulak podkreśla, że podjęcie decyzji o wyjeździe na misje wypełniło ją pokojem
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Przez długi czas dojrzewała we mnie odpowiedź na zaproszenie Pana Boga do wyjazdu na misje – przyznaje Agata Szpulak z Opola, która za kilka dni wyruszy do Boliwii. Opowiada, że misje w odległych krajach ciekawiły ją od dzieciństwa. – Jeszcze nie potrafiłam czytać, a już przeglądałam gazety o tematyce misyjnej, które dostawał mój dziadek – uśmiecha się na to wspomnienie. Mówi, że zdjęcia małych dzieci z Afryki bardzo jej się podobały, a myśl o zostaniu misjonarką dojrzewała w niej wraz z wiekiem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.