Módlcie się za swoich uczniów i kochajcie ich, zwłaszcza tych trudnych, którzy sprawiają wam kłopoty – wzywał biskup.
Katecheci szybko włączyli się w rapowanie z ks. Bartczakiem
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Katecheta powinien być dobrym nauczycielem, w jego życiu winna panować harmonia między głoszonym słowem a działaniem. Wtedy, przez świadectwo życia, będzie pociągał swoich uczniów do Chrystusa – wskazywał w homilii bp Rudolf Pierskała. Przybliżał też katechetom wizję papieża Franciszka. Powtarzał za nim, że trzeba być autentycznym i nie bać się przejść od „konserwacji” do misji, korzystając z różnych środków. Przykładem tego był ks. Jakub Bartczak, kapłan-raper.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.