Najważniejsze jest spotkanie

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:00

Diecezja. Od 20 do 25 lipca około 6 tysięcy młodych ludzi z kilkunastu krajów będzie gościć w 120 opolskich parafiach. Przyjadą do Nazaretu, bo na czas Dni w Diecezjach właśnie tę biblijną nazwę przyjął Kościół opolski.

Wolontariusze, związani z diecezjalnym Centrum ŚDM, mają w swoich parafiach inspirować rówieśników do zaangażowania się w Światowe Dni Młodzieży Wolontariusze, związani z diecezjalnym Centrum ŚDM, mają w swoich parafiach inspirować rówieśników do zaangażowania się w Światowe Dni Młodzieży
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Taka okazja dla współczesnego pokolenia naszej młodzieży już się nie powtórzy. Oni muszą mieć świadomość wyjątkowości zbliżającego się wydarzenia – podkreśla ks. Łukasz Knieć, diecezjalny koordynator ŚDM i duszpasterz młodzieży. – W ich domach, w ich parafiach będą gościć młodzi ludzie z różnych krajów świata. To będzie niesamowita okazja, by doświadczyć tego, że gdzieś na innym kontynencie, na drugiej półkuli, w innej kulturze żyją rówieśnicy, którzy też wierzą, też są Kościołem – zaznacza duszpasterz.

Blisko 6 tysięcy pielgrzymów

Przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży w Krakowie poprzedzone będą tzw. Dniami w Diecezjach. Na ten czas każda z diecezji symbolicznie przyjmie nazwę wybranego miejsca biblijnego, ważnego w historii zbawienia. Diecezja opolska stanie się Nazaretem. A skojarzenie z Górą św. Anny, gdzie czcimy mieszkającą w Nazarecie matkę Maryi i babcię Pana Jezusa, jest jak najbardziej słuszne.

Jak informuje opolskie Centrum ŚDM, dotąd chęć przyjazdu do Nazaretu zgłosiło 18 dużych grup diecezjalnych, które zapowiedziały obecność około 5,5 tysiąca pielgrzymów, najwięcej z Włoch (ponad 1000 osób), Francji (1000 osób) i Czech (700 osób). Spodziewani są też Niemcy, Holendrzy, Australijczycy, Brazylijczycy czy Panamczycy. – Na razie konkretna liczebność poszczególnych grup pielgrzymów, którzy do nas przyjadą, jest tylko prognozą – wyjaśnia ks. Łukasz Knieć. Wynika to z oczywistych faktów: z jednej strony jeszcze nie wystartował opolski system rejestracji uczestników Dni w Diecezjach, a z drugiej strony w tych zagranicznych diecezjach, które chcą u nas zagościć ze swoją młodzieżą, trwają i jeszcze będą trwały zapisy na wyjazd do Polski. – Zgłoszeń od małych grup, już z nazwiskami pielgrzymów, spodziewamy się najwcześniej pod koniec roku, a raczej na początku 2016 roku – wyjaśnia diecezjalny koordynator.

ŚDM w opolskich domach

Gospodarzem Dni w Diecezjach są parafie. Do każdej ze 120 parafii diecezji opolskiej, które zadeklarowały, że przyjmą pielgrzymów, przyjedzie w gościnę jedna zagraniczna grupa. Z jakiego kraju będzie to młodzież, zainteresowani dowiedzą się nie wcześniej niż wiosną przyszłego roku, kiedy w diecezjalnym systemie rejestracyjnym zostaną połączone profile stworzone przez parafie z profilami stworzonymi przez grupy pielgrzymów. Młodzież będzie nocowała u ludzi w domach. W niektórych parafiach już rozpoczęło się zbieranie deklaracji od mieszkańców, którzy chcą przyjąć gości w swoje progi, ale ostateczny termin podliczenia pojemności parafii diecezjalne Centrum ŚDM wyznaczyło na początek lutego 2016 r.

Chodzi o to, by do tego czasu zebrać deklaracje od rodzin, zweryfikować je oraz policzyć na ich podstawie, ilu pielgrzymów minimalnie i maksymalnie parafia jest gotowa ugościć. Minimalnie, czyli licząc po dwie młode osoby u jednej rodziny, a maksymalnie – zliczając rzeczywiste deklaracje rodzin, bo jeśli tylko chcą, mogą przyjąć u siebie więcej niż dwie osoby. Rodziny, które przyjmą młodzież, zapewniają jej 5 noclegów i 5 śniadań, czasem też kolację, jeśli danego dnia nie jest przewidziana wspólna, organizowana przez parafię. A także spędzą ze swoimi gośćmi niedzielę, idąc razem na Mszę św., szykując uroczysty obiad. – Młodzież nie oczekuje wygód. Będzie mieć swoje karimaty i śpiwory. Można przygotować materace na podłodze – zapewnia ks. Knieć. Jednak chyba największe obawy budzi bariera językowa. – Nie ma czego się obawiać. Można przecież korzystać z internetowych translatorów, słowników. Pamiętajmy też, że nie słowa są najważniejsze, ale atmosfera, którą stworzymy, nasza gościnność – podkreśla koordynator.

Między środą a poniedziałkiem

Pielgrzymi będą nocowali u rodzin, ale to parafie odpowiadają za zorganizowanie im czasu w ciągu dnia, zapewnienie obiadów, a także transportu na różne wydarzenia wpisane w parafialny i diecezjalny program Dni w Diecezjach. – Od zaangażowania organizatorów, a przede wszystkim od zaangażowania młodzieży zależy, jak pielgrzymi przeżyją ten czas – podkreśla ks. Łukasz Knieć. – Przygotowaliśmy ramowy plan Dni w Diecezjach, ale pozostawiamy parafiom ułożenie programu na każdy dzień zgodnie z własnymi możliwościami i pomysłami. Oczywiście parafie mogą pewne wydarzenia organizować wspólnie np. w ramach dekanatów – wyjaśnia koordynator. Goście przyjadą do parafii w środę 20 lipca, a wyjadą w poniedziałek 25 lipca. Pierwszy dzień będzie Dniem Spotkania, kiedy ważne jest zintegrowanie młodzieży parafialnej z pielgrzymami. Czwartek przebiegnie pod hasłem Dnia Poznania. To czas zwiedzania okolicy, prezentowania rodzimej kultury. Piątek będzie Dniem Miłosierdzia i rozpocznie się od wspólnej adoracji czy Drogi Krzyżowej. Modlitwa będzie wprowadzeniem w podjęcie konkretnych dzieł miłosierdzia.

Oczywiście każdego dnia ważna będzie Msza św. Centrum ŚDM opracuje pomoce pastoralne, które będzie można wykorzystać, przygotowując wielojęzyczną liturgię. Dwa największe spotkania w czasie Dni w Diecezjach odbędą się w sobotę, która będzie Dniem Wspólnoty. Wszystkie grupy pielgrzymów razem z wolontariuszami najpierw zjadą się na Górę św. Anny, gdzie w grocie lurdzkiej o 11.00 będzie Msza św., a później wyznaczonymi trzema drogami przejadą autokarami do Opola na czuwanie, które zakończy się koncertem. Te wydarzenia będą nawiązywały do tajemnicy Zwiastowania NMP, które miało miejsce właśnie w Nazarecie, a także do tego, jak Maryja z pośpiechem udała się w góry do swojej krewnej Elżbiety. Niedziela to Dzień Rodziny, który młodzież spędzi z osobami, u których zamieszka. Natomiast pod wieczór w parafiach odbędą się festyny, które mają być okazją do bycia razem, do rozmów. Poniedziałek będzie czasem pożegnań, a także zarówno dla gości, jak i dla opolskiej młodzieży – czasem wyjazdu na spotkanie z ojcem świętym.

Gospodarzami w Nazarecie są młodzi

– Przygotowując plan Dni w Diecezjach, nie chcieliśmy uprzedzać tego, co będzie miało miejsce w Krakowie, dlatego nie organizujemy wielu masowych wydarzeń. Chcemy, by najważniejsze było spotkanie. Dlatego zachęcam, by układając programy parafialne, stwarzać młodzieży jak najwięcej okazji do bycia razem, do rozmowy – podkreśla ks. Łukasz Knieć. Dni w Diecezjach to czas, by doświadczyć żywego Kościoła, dla którego nie są barierą różnice kulturowe czy językowe. – Zróbmy wszystko, by gospodarzami tego czasu poczuli się młodzi ludzie. To oni, przy współpracy ze swoimi duszpasterzami, mają wziąć jak najwięcej odpowiedzialności za to, co wydarzy się w parafiach – podkreśla koordynator, dodając, że potencjalnym wolontariuszem ŚDM jest każdy lektor, każda marianka, każdy młody człowiek w parafii. – Patrzymy na Światowe Dni Młodzieży jako na narzędzie, które chcemy dobrze wykorzystać w duszpasterstwie młodzieży, i zachęcamy, by i w parafiach z tej perspektywy przygotowywać się do Dni w Diecezjach. To szansa, aby młodzieży pokazać i pozwolić odczuć, czym jest żywa wspólnota Kościoła. Stwórzmy im możliwość, by doświadczyli radości Światowych Dni Młodzieży jako spotkania wierzących, najpierw w swoich parafiach, a potem w Krakowie. Ale nie możemy się na tym wydarzeniu zatrzymać, Światowe Dni Młodzieży nie są celem – tłumaczy ks. Knieć.

Centrum pomoże!

Właśnie zawiązują się Parafialne Zespoły ŚDM, które w poszczególnych parafiach odpowiadają za przygotowanie i przebieg Dni w Diecezjach. – Proponujemy, by w skład zespołów weszli: duszpasterz, dwie osoby dorosłe oraz lider ŚDM. Oczywiście każda parafia może inaczej ukonstytuować taki zespół. Zasadniczo w zespole powinna być osoba odpowiedzialna za opracowanie parafialnego programu Dni w Diecezjach, a także osoba odpowiedzialna za znalezienie rodzin, które przyjmą w gościnę młodych pielgrzymów – tłumaczy ks. Łukasz Knieć. Odbyło się już szkolenie, na którym członkowie zespołów poznali swoje zadania, a także otrzymali zapewnienie, że we wszystkich działaniach pomocą, podpowiedzią czy inspiracją służy im diecezjalne Centrum ŚDM. – Zachęcamy też parafie do współpracy z władzami samorządowymi wszystkich szczebli. Nasze doświadczenia m.in. z Opola pokazują, że jest duża przychylność i zainteresowanie Światowymi Dniami Młodzieży – podkreśla ks. Knieć. – Mamy jeszcze sporo czasu na przygotowania, dlatego nie ma czego się bać, ale trzeba dobrze wykorzystać czas, który przed nami – dopowiada ks. Łukasz Żaba z Centrum ŚDM. – Głównym celem Dni w Diecezjach będzie spotkanie. A skoro nasza diecezja staje się Nazaretem, to warto zajrzeć do Pisma Świętego i czytać o spotkaniach, które miały miejsce w Nazarecie. I pamiętajmy, że najlepiej przygotować się do spotkania właśnie poprzez spotykanie się – zachęca ks. Żaba.

Więcej informacji w Centrum ŚDM w diecezji opolskiej (Opole, ul. Mickiewicza 1, www.botafe.pl).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.