Chcą promieniować Jezusem i być blisko ludzi

ana

publikacja 10.05.2016 11:55

W sobotę przyjmą święcenia kapłańskie. Jakimi chcą być księżmi?

Chcą promieniować Jezusem i być blisko ludzi Diakoni w redakcji "Gościa Opolskiego" Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Kościół opolski w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego, w sobotę 14 maja otrzyma dwunastu nowych księży, którzy przez 6 lat formacji w seminarium, przygotowywali się do święceń kapłańskich. Jak wyobrażają sobie dobrego duszpasterza? Kto jest dla nich wzorem kapłana?

– Duszpasterz musi wiernie trwać przed Panem, żeby mieć siły do posługi ludziom, żeby mieć z czym do nich iść. A drugą cechą, jaką powinien się odznaczać, jest otwarcie na drugiego człowieka. Ważny jest nawet zwyczajny uśmiech, zauważanie drugiego, zatrzymanie się na chwilę przy nim. Ksiądz musi zwyczajnie być z drugim człowiekiem – tłumaczy dk. Mateusz Kandzia z Gorzowa Śląskiego, dla którego wzorem kapłana jest jego kierownik duchowy. – Dziękuję mu za świadectwo wiernego trwania przy Panu, za zasłuchanie w Jego słowo. A także za szacunek do drugiego człowieka – mówi.

– Dobry duszpasterz to człowiek, który uwierzył, że mimo swoich słabości i ograniczeń jest przez Boga kochany i Jemu potrzebny – zaznacza dk. Michał Ludewicz z Opola. A dk. Łukasz Michalik z parafii w Wójcicach dopowiada, że ksiądz musi być człowiekiem modlitwy i służby. – Ważną cechą jest również życie wspólnotowe, zarówno z innymi księżmi, jak i z parafianami – wyjaśnia dk. Łukasz.

– Jezus jako Najwyższy i Wieczny Kapłan jest ideałem, do którego powinien dążyć każdy ksiądz – podkreśla dk. Kamil Sowada z parafii MB Wspomożenia Wiernych w Kluczborku. Mówi, że duszpasterz musi być bardziej ludzkim księdzem niż boskim kapłanem, musi byś realnym i prawdziwym świadkiem Jezusa w dzisiejszym świecie, będąc z ludźmi na co dzień, a nie tylko podczas niedzielnej Mszy św.

Z kolei dk. Mateusz Mytnik z Otmuchowa podkreśla, że inspiracją jest dla niego ks. Franciszek Blachnicki, jego głęboka duchowość, kreatywność w duszpasterstwie i odwaga w realizowaniu celów. Dk. Mateusz wymienia 5 najbardziej pożądanych cech, jakimi powinien odznaczać się duszpasterz. Są to wdzięczne serce, radość, otwartość na drugiego człowieka, dowartościowanie drugiego człowieka, a także zasłuchanie w słowo Boże.

– Wdzięczne serce prowadzi do tego, że przyjmuję kapłaństwo jako dar i będę je traktował poważnie – wyjaśnia dk. Mateusz Mytnik. – Radość jest konieczna, gdyż potrzebne jest ukazywanie radości wiary wobec smutku, który oferuje świat. Ważne jest dowartościowanie drugiego człowieka, bo dziś wielu nie potrafi ujrzeć w sobie dobra – dopowiada.

– Ważne jest godne i piękne celebrowanie sakramentów. Kapłan ma być sługą liturgii. Musi także umieć dostrzec Boga w każdym człowieku – podkreśla dk. Łukasz Waligóra z Otmuchowa, dodając, że ksiądz ma nie tylko pracować z ludźmi, ale i modlić się za nich.

Dk. Paweł Chyla z Niemodlina, dk. Michał Ludewicz z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Opolu i dk. Daniel Jaszczyszyn ze Zdzieszowic jako wzór kapłaństwa wymieniają swoich proboszczów. Pierwsi dwaj z nich obecnego proboszcza, a trzeci – emerytowanego. – Gościnność, pokora i pobożność – te trzy cechy podkreśla dk. Daniel. I dodaje, że duszpasterz powinien być otwarty na działanie Ducha Świętego, a także powinien umieć nazwać rzeczy po imieniu „tak” to „tak, a „nie” to „nie”. – Kościół nie może dać się zamknąć w murach świątyni, ale musi wyjść na ulice i tam świadczyć o Chrystusie Zmartwychwstałym – dopowiada.

– Myślę, że Kościół jest dziś szczególnie wezwany do przypominania ludziom podstawowej prawdy, że Bóg nas kocha i chce naszego szczęścia, zapraszając nas do duchowego życia w naszej Matce – świętym Kościele. Dlatego współczesny duszpasterz musi być świadkiem. Jeśli ksiądz ma głęboką i piękną relację z Panem Jezusem, to przyciągnie ludzi do Boga, ponieważ mówi o tym, czym sam żyje – tłumaczy dk. Michał Kowalski.

O tym, że duszpasterz musi promieniować Jezusem i być do Niego tak podobnym, jak to tylko możliwe, mówi dk. Jan Pander z parafii w Golczowicach. Wzoruje się on na księżach odważnych, pobożnych i mężnych, jakimi byli abp Fulton Sheen i kard. Stefan Wyszyński. – Obaj byli pełni mocy Ducha Świętego, a także oddani Kościołowi i tradycji. Mieli serca pełne miłości i dobroci. Chrystusowi oddali się całkowicie – opisuje dk. Jan, który chce być księdzem bliskim każdemu człowiekowi, życzliwym, uśmiechniętym, ale jednocześnie nie bojącym się stawiać wymagań. – Nie mogę się poddawać w walce o dobro człowieka – podkreśla.

Z kogo jeszcze czerpią inspirację przyszli księża? Dla dk. Łukasza Kaufa wzorem jest św. Jan Maria Vianney, dla dk. Michała Kowalskiego i dk. Łukasza Waligóry – emerytowany papież Benedykt XVI, a dla dk. Łukasza Michalika – św. Jan Paweł II. – Był człowiekiem bliskim ludziom. Był człowiekiem modlitwy, który dbał o wszechstronny rozwój siebie i innych – wyjaśnia dk. Łukasz Michalik. Z kolei dk. Marcin Patycki z Głubczyc wymienia kilku księży: abp. Fultona Sheena, ks. Luigiego Giussani’ego, ks. Jerzego Popiełuszkę, św. Jana XIII oraz Benedykta XVI, podziwiając ich świętość życia oraz dyspozycyjność dla Pana i ludzi.

Obecnie diakoni przeżywają rekolekcje w Rudach. A święcenia kapłańskie przyjmą w sobotę 14 maja podczas Mszy św., która w katedrze opolskiej rozpocznie się o 10.00.