Znajdujmy czas

Gość Opolski 22/2016

publikacja 26.05.2016 00:00

Ks. Łukasz Żaba, katecheta w Zespole Szkół Zawodowych w Oleśnie, o budowaniu relacji z uczniami.

Ks. Łukasz Żaba  ze statuetką. Ks. Łukasz Żaba ze statuetką.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Anna Kwaśnicka: Jak przekładać Ewangelię na codzienne życie ucznia szkoły średniej?

Ks. Łukasz Żaba: Najpierw samemu trzeba żyć Ewangelią i starać się ją rozważać. Trzeba modlić się i spotkać z Panem Jezusem, a On będzie nas mobilizował i w konkretnych sytuacjach pomagał nam być dla drugiego człowieka. Pierwszym krokiem jest nawiązanie zwyczajnej relacji z drugim. Ponieważ ważne jest, byśmy wpierw byli ludzkimi dla innych, a dopiero później przez to, co ludzkie, pokazywali im to, co Boże. Dokładnie tak postępował Pan Jezus. Najpierw nawiązywał relacje, a potem działy się wielkie rzeczy, dochodziło do wypłynięcia na głębię.

W jaki sposób buduje Ksiądz relacje z uczniami?

To dzieje się w dużej mierze na przerwach, a nawet poza szkołą. Moje doświadczenie jest takie, że najlepiej spotkać się z uczniami poza lekcjami. Wtedy dzieje się naprawdę wiele dobra, a sama katecheza jest czasem przekazywania im konkretnych treści.

Uczniowie podkreślają, że zawsze znajduje Ksiądz dla nich czas...

Staram się go dla nich znajdować. To podstawa. By budować królestwo niebieskie, trzeba mieć czas najpierw dla Pana Boga, a On będzie nas uwrażliwiał, by mieć czas dla drugiego człowieka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.