Stawiają na hojność

ana

|

Gość Opolski 06/2017

publikacja 09.02.2017 00:00

Choć na Madagaskarze nigdy nie byli, dzięki o. Jerzemu Wilkowi bardzo dobrze poznali tamtejszych ludzi i realia ich życia.

▲	W Ciasnej pomoc misjom połączyła dzieci i dorosłych. ▲ W Ciasnej pomoc misjom połączyła dzieci i dorosłych.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Od 1999 r. byłem misjonarzem na Madagaskarze. A kiedy 6 grudnia 2006 r. na prośbę prowincjała wróciłem do Polski z zadaniem podjęcia pracy w sekretariacie misyjnym jako odpowiedzialny za Madagaskar, zastrzegłem, że chciałbym mieć 3 dni wolnego – uśmiecha się o. Jerzy Wilk, kamilianin.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.