Bezpieka wobec ludności niemieckiej

Gość Opolski 41/2017

publikacja 12.10.2017 00:00

Rozmowa z dr. Sebastianem Rosenbaumem, historykiem z oddziału IPN w Katowicach.

Bezpieka wobec ludności niemieckiej Andrzej Kerner /Foto Gość

Andrzej Kerner: Zauważył Pan, że akta UB i SB dotyczące ludności niemieckiej w PRL jak dotąd są słabo zbadane. Czego możemy się z nich dowiedzieć na przykład o wzajemnych stosunkach między Polakami a Niemcami w Polsce po wojnie?

Sebastian Rosenbaum: Aparatowi bezpieczeństwa zawsze zależało na gromadzeniu wszelkich informacji, nie tylko na temat nastrojów grup postrzeganych jako wrogie, a tak postrzegano ludność niemiecką. W teczkach pracy agentów można znaleźć na przykład opinie na temat obywateli, którzy deklarują swoją niemieckość. Trudno generalizować, ale można sformułować tezę, że aparat bezpieczeństwa wychwytywał niechętne stanowisko części ludności polskiej do niemieckiej. Ciekawe, że częściej ta niechęć notowana była u ludzi wywodzących się z Polski centralnej niż wśród Kresowian.

Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.