Niepodległa ojczyzna potrzebuje ludzi wolnych

ak

publikacja 11.11.2017 19:25

- Nie „Dziel i rządź”, ale „Pokój i dobro” – mówił bp Andrzej Czaja podczas Mszy św. za Ojczyznę w 99. rocznicę odzyskania niepodległości.

Niepodległa ojczyzna potrzebuje ludzi wolnych Bp Andrzej Czaja mówi homilię podczas Mszy św. za Ojczyznę w Święto Niepodległości Andrzej Kerner /Foto Gość

Uroczystość Narodowego Święta Niepodległości w Opolu rozpoczęły się Mszą św. w katedrze, której przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja.

- W kształtowaniu dziś i jutra w naszej Ojczyźnie, trzeba uznawać dobro, którego dokonali ci, którzy życie narodu przed nami i którzy dziś je kształtują. Byśmy byli wdzięczni i świadomi, że jesteśmy dziedzicami wielkiego dobra wypracowanego przed nami. O to bardzo prosił papież Franciszek rok temu na Wawelu mówiąc o tym, byśmy pielęgnowali przede wszystkim „dobrą pamięć”. Byśmy pamiętali nade wszystko dobro i nie byli zbyt skorzy do łatwego, odgórnego, pospiesznego, jednostronnego czy wręcz ideologicznego posądzania, nie uwzględniając nieraz uwarunkowań historycznych – mówił w homilii bp Czaja.

Katedra była wypełniona wiernymi, którzy przyszli by w 99. rocznicę odzyskania niepodległości Bogu powierzyć Ojczyznę. Cała prawą nawę boczną wypełniły poczty sztandarowe. We Mszy św. uczestniczyli opolscy dostojnicy m.in: parlamentarzyści Katarzyna Czochara, Antoni Duda, Tomasz Kostuś, wojewoda opolski Adrian Czubak, wicemarszałek województwa Szymon Ogłaza, wiceprezydenci Opola (Maciej Wujec, Marcin Rol), przewodniczący rady miasta Opola Marcin Ociepa. Asystę wojskową zapewniła kompania honorowa 10. Opolskiej Brygady Logistycznej.

- Nie hołdujmy zasadzie „dziel i rządź”, ale tej, którą św. Franciszek upowszechniał i której był wierny: „Pokój i dobro”. To przez nią dokonała się wielka odnowa w życiu ówczesnych chrześcijan – mówił biskup opolski, podkreślając, że najważniejszym obecnie zadaniem w Polsce jest odnowa moralna narodu.

Niepodległa ojczyzna potrzebuje ludzi wolnych   Przemarsz z katedry pod pomnik Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego Andrzej Kerner /Foto Gość Ksiądz Biskup nawiązał także do spraw i debat aktualnie toczących się w Polsce. - Dobrze jest wyrazić w marszu to pragnienie „My chcemy Boga”, ale trzeba jeszcze bardziej zadbać o to, aby nie zostało to tylko w naszych ustach czy w manifestacji, ale by to pragnienie realizowało się w naszym życiu. By to pragnienie nie było puste – mówił nawiązując do Marszu Niepodległości.

- O, ironio, świat nie może pojąć, że w posłuszeństwie Bogu jest ludzka wolność. Bóg jest stróżem ludzkiej wolności i jej dawcą. W jedności z Chrystusem trzeba tej wolności strzec, bo można żyć w wolnej i niepodległej ojczyźnie, a być jednak zniewolonym. Niepodległa ojczyzna nasza potrzebuje ludzi wolnych. Jeśli ludzkie stanowione prawo lekceważy, depcze prawo Boże to nie dziwmy się, że skutkiem jest naruszenie ładu Bożego w świecie. Ład Boży domaga się podporządkowania wszystkiego prawu Bożemu. Stąd tak ważne jest aby obronić życie ludzkie, jego godność. By to życie nie było zagrożone ani w chwili poczęcia, ani gdy zbliża się jego finał – powiedział dodając także, iż prawo Boże domaga się poszanowania niedzieli.

- Społeczeństwo polskie, w przytłaczająco przeważającej większości chrześcijańskie nie może lekceważyć Dekalogu. A i Europa, jeśli chce żyć w zgodzie, musi upomnieć się i obronić chrześcijańskie wartości, na których cywilizacja zachodnioeuropejska jest zbudowana – podkreślił bp Czaja.

Na koniec homilii ordynariusz opolski przypomniał zebranym naukę Pisma św. skąd się bierze zło w człowieku. - Nie da się być jednocześnie na usługach Boga i pieniądza. Żądza pieniądza w świecie jest dziś ogromna. Nie możemy temu ulec. Apostoł Paweł pisze: „Chciwość jest źródłem wszelkiego zła”. A Pan Jezus jeszcze dodaje widząc jak faryzeusze podrwiwali sobie z jego mowy: „udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca”. Boga się nie da oszukać. Nie ma więc co udawać i pozorować, trzeba żyć w prawdzie, krzewić w naszym życiu to, co się Bogu podoba: dobro, miłość, zgodę – powiedział bp Andrzej Czaja.

Po Mszy św. w radosnym przemarszu w takt pieśni legionowych i patriotycznych granych przez orkiestrę Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu ponad tysiąc uczestników uroczystości niepodległościowych udało się pod Pomnik Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego. Po odśpiewaniu hymnu narodowego na maszt wciągnięta została flaga narodowa.

Pod pomnikiem przemawiali posłanka Katarzyna Czochara, wojewoda Adrian Czubak, wicemarszałek Szymon Ogłaza, wiceprezydent Maciej Wujec. Żołnierzom zawodowym i pracownikom administracyjnym wojska wręczono ordery i odznaczenia resortowe, dokonano uroczystej promocji na wyższe stopnie wojskowe, odbył się apel pamięci ku czci bohaterów walk i zmagań o wolność Polski i ofiar katastrofy smoleńskiej, oddano salwę honorową, odbył się pokaz musztry paradnej.

Niepodległa ojczyzna potrzebuje ludzi wolnych   W uroczystości Święto Niepodległości opolanie wzięli udział całymi rodzinami Andrzej Kerner /Foto Gość