Opole 2018

ak

|

Gość Opolski 24/2018

publikacja 14.06.2018 00:00

Jak się ma opolski festiwal?

▲	Budka Suflera odsłania swoją gwiazdę w Alei Gwiazd. ▲ Budka Suflera odsłania swoją gwiazdę w Alei Gwiazd.
zdjęcia Andrzej Kerner /Foto Gość

Wponiedziałek 11 czerwca wieczornym koncertem sceny alternatywnej zakończył się 55. festiwal opolski. Intrygujący pomysł kończenia festiwalu artystycznego w poniedziałek – i to najbardziej ambitnym koncertem – nie był bynajmniej jedynym kuriozum programowym festiwalu nr 55. Wszystko przebił koncert „Przebój na mundial”, którym zainaugurowano tegoroczne święto piosenki polskiej. W jego trakcie transmitowany był mecz Polska-Chile. Zrozumiała jest troska telewizji publicznej – producenta festiwalu – o wyniki oglądalności. Jeśli jednak jej efektem jest potworne zaniżanie poziomu muzycznego, a także lekceważenie publiczności w amfiteatrze, to narzuca się pytanie najprostsze: czy po to jest opolski festiwal?

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.