To miały być niezbędne remonty, a wyszła niemal budowa od podstaw. Z Bożą pomocą franciszkanki z Dobrzenia ukończyły dzieła.
▲ Na festynie najmłodsi pokazali w przedstawieniu prace ekipy budowlanej.
zdjęcia Archiwum Zgromadzenia
Równolegle trwały i zakończyły się dwie inwestycje prowadzone przez Zgromadzenie Sióstr Pielęgniarek Zakonu św. Franciszka z Dobrzenia Wielkiego. Pod koniec lipca poświęcono je i podziękowano wszystkim dobrodziejom na Mszy św., której przewodniczył bp Rudolf Pierskała, i podczas festynu rodzinnego.
Klasztor jak nowy
– Już wcześniej wyremontowaliśmy i dostosowaliśmy do dzisiejszych standardów prowadzony przez nas Dom Pomocy Społecznej, w którym mieszka 55 starszych czy schorowanych ludzi. W tym czasie niezbędna okazała się też przebudowa naszego przedszkola w Dobrzeniu Małym. Dwa lata temu zdecydowaliśmy się także na remont klasztoru, bo budynek nadawał się do kapitalki. Był zbudowany w latach 30. ubiegłego wieku, potem przebudowany w czasach PRL, z dostępnych wtedy nie zawsze dobrej jakości materiałów, a pod nim migrowała woda – tłumaczy s. Julia Kocoń OSF, koordynująca remont klasztoru w Dobrzeniu Wielkim.
Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.