To nasz ojciec

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 33/2018

publikacja 16.08.2018 00:00

– Święty Dominik nie pozostawił po sobie żadnych pism, jest jakby przezroczysty, nie zasłania sobą Jezusa – mówi Anna Mazur.

▲	Tercjarze z Opola. ▲ Tercjarze z Opola.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Świeccy dominikanie w uroczystość św. Dominika wspólne świętowanie rozpoczęli Mszą św. w kościele Matki Boskiej Bolesnej i św. Wojciecha w Opolu. – Święty Dominik, który jest naszym ojcem, wyznaczył nowy sposób podejścia do głoszenia słowa, wprowadził nową jakość ewangelizacji – mówi Mirosław Mrzygłód. – Chodziło mu przede wszystkim o walkę z herezją, walkę o zachowanie czystości nauki Kościoła. Jego gorliwość jest dla nas wzorem. W dzisiejszych czasach, które są heretyckie, które przynoszą wiele różnych prądów filozoficznych, różnych nauk, ludzie często się gubią, są sprowadzani z drogi na manowce. A my chcemy zaczerpnąć z samego źródła, chcemy wzmocnić siebie po to, by pomagać innym – wyjaśnia Bolesław Czyżewski.

Dostępne jest 37% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.