Każdy z tych rodzajów informacji może być nośnikiem prawdy, propagandy, fałszu, kłamstwa lub oszczerstwa. Ocena moralna niejednakowa. Może chodzić o marginesowe drobiazgi albo o sprawy ważne, także na skalę narodu bądź państwa. Ocena staje się wypadkową wielu czynników. A jeśli nie znamy tych czynników tworzących informację? Najczęściej przyjmujemy ją za prawdziwą. O to chodzi kłamcy, który będzie głośno krzyczał o prawdziwości przekazywanych przezeń informacji. Czy to będzie właściciel międzynarodowego koncernu prasowego, czy sąsiadka. Każdy zaś na lewo i na prawo będzie się zasłaniał słowem „prawda”. Prawda jest jedną z podstawowych wartości Ewangelii. Zamieniona w kłamstwo staje się sprawą diabelską, o czym Jezus wprost mówił. Naruszona lub nadużywana w celach złych i niecnych ściąga na mówiącego sąd Boży. Nasz świat zalewany jest morzem informacji fałszywych, nierzetelnych, zmanipulowanych. Trzeba o tym pamiętać i z wielu źródeł czerpać, by nie stać się ofiarą tego bożka.