Jak odpowiedzieć na pytanie: co to jest polityka? Nie wiem, kto to powiedział pierwszy, ale nie sposób odmówić mu trafności
Wśród dawnych reguł brakuje narzędzi do analizy zmieniającego się świata ludzkich zachowań.
Mianowicie, że polityką jest co innego myśleć, co innego mówić i jeszcze co innego robić. Stary pogląd, ale boleśnie aktualny. I, co najgorsze, przedstawiciel każdej politycznej opcji zwykł tę łatkę przypinać swoim aktualnym adwersarzom – z pełną ich wzajemnością. Jednym słowem: pełna negacja prawdy w polityce dokonywana przez polityków. Czy zatem może być w polityce miejsce na etyczne rozstrzygnięcia i poprawne etycznie zachowania? Straszne okazuje się twierdzenie, że nie ma miejsca. Motywacja wydaje się prosta: zachowania zgodne z regułami etyki są w polityce najczęściej nieskuteczne. Ale można sprawę postawić diametralnie inaczej, twierdząc, że w polityce zachowanie reguł etyki jest konieczne. Inaczej grozi społeczeństwu katastrofa, a społeczności międzynarodowej stan permanentnej wojny – nie zawsze zbrojnej, ale ekonomicznej, (dez)informacyjnej, propagandowej, medialnej i nie tylko. Cóż zatem? Konieczny jest postulat usuwania z polityki ludzi łamiących reguły etyki. Otwarte zostaje pytanie, jak ich usuwać. Chodzi o sprawę trudną, a zarazem konieczną.•
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.