Cisza? Tak, poproszę!

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 15/2019

publikacja 11.04.2019 00:00

W murach seminarium duchownego 30 młodych mężczyzn rozeznawało swoją drogę życiową.

▲	48 godzin spędzonych z klerykami było okazją do refleksji nad swoją przyszłością. ▲ 48 godzin spędzonych z klerykami było okazją do refleksji nad swoją przyszłością.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Dzisiejszy świat jest głośny, a Pan Bóg przemawia w ciszy. Dlatego cisza, którą fundujemy uczestnikom rekolekcji, jest swoistym detoksem. Jak przyroda pięknie rozwija się w ciszy, tak i powołanie, które kiełkuje w sercu młodego człowieka, też wzrasta w ciszy – mówi ks. Robert Sadlak, ojciec duchowny w seminarium w Opolu. – Myślę, że dzisiaj wielu ludzi ma powołanie do kapłaństwa, życia konsekrowanego, że Pan Bóg ich woła, ale oni albo nie słyszą tego, albo nie są pewni, że to głos Pana Boga. W efekcie miotają się – dopowiada duszpasterz.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.