Po raz pierwszy w Opolu zagościły ryciny Rembrandta.
Jeden z autoportretów.
Muzeum Śląska Opolskiego
Wyjątkowa wystawa czasowa w 350. rocznicę śmierci genialnego holenderskiego artysty to pomysł Moniki Ożóg, dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego. – Geniusz tego formatu pojawia się w naszym mieście po raz pierwszy. Na wyciągnięcie ręki mamy największego artystę XVII wieku północnej Europy. Opolanie podróżują i zwiedzają, a teraz mają tutaj, na miejscu, możliwość bezpośredniego kontaktu z Rembrandtem – mówiła Monika Ożóg podczas wernisażu, który odbył się 2 września.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.