Gdzie spoczywasz, „Kamieniu”?

Karina Grytz-Jurkowska

|

Gość Opolski 09/2020

publikacja 27.02.2020 00:00

Widok jego stłuczonych pleców będę miała przed oczami do końca życia – wspomina ostatnie spotkanie z Aleksandrem Kasarabą jego córka.

Oldze Purschke po ojcu zostało tylko kilka fotografii.  Oldze Purschke po ojcu zostało tylko kilka fotografii. 
Karina Grytz-Jurkowska /foto gość

Miała wówczas zaledwie 10 lat. Nie rozumiała, dlaczego do domu ciągle przychodzi milicja, wojskowi, szukając jej ojca, kto i za co tak go pobił. Zresztą i później nikt jej tego nie tłumaczył. Bezpieczniej dla rodziny było milczeć, bo jej ojca uznano za bandytę i wroga systemu.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.