Pragnął służyć ludziom garnącym się do Boga

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

publikacja 19.05.2020 21:59

Biskup Rudolf Pierskała przewodniczył modlitwie w 1. rocznicę śmierci biskupa Jana Bagińskiego.

Pragnął służyć ludziom garnącym się do Boga Bp Jan Bagiński został pochowany przy kościele św. Apostołów Piotra i Pawła w Opolu. Anna Kwaśnicka /Foto Gość

We wtorek wieczorem (19 maja) w kościele św.św. Apostołów Piotra i Pawła w Opolu biskup Rudolf Pierskała przewodniczył Mszy św. sprawowanej w 1. rocznicę śmierci biskupa Jana Bagińskiego, emerytowanego biskupa pomocniczego diecezji opolskiej.

- Zadaniem apostołów i ich następców jest budzenie wiary. Przez wiele lat swojej biskupiej posługi śp. bp Jan Bagiński budził w sercach wiarę. W 1. rocznicę jego odejścia do Domu Ojca otaczamy ołtarz naszego Pana, aby dziękować za dar jego życia, jego kapłańskiego i biskupiego posługiwania - mówił ks. proboszcz Rudolf Świerc.

W homilii bp Rudolf Pierskała nawiązał do Ewangelii z dnia. - Uczniowie się smucą, bo Jezus zapowiada odejście. Jeszcze nie wiedzą, jeszcze nie rozumieją, jak wielki dar Ducha Świętego stanie się ich udziałem. Kiedy Go otrzymają, pójdą na cały świat, by głosić Ewangelię o Jezusie. To zadanie podejmą potem biskupi i ich następcy, aż do czasów współczesnych. W to grono następców apostołów wszedł śp. bp Jan Bagiński - mówił bp Rudolf Pierskała. - Wspominamy go wdzięcznie - podkreślał.

Bp Pierskała przywołał fragmenty wywiadu, którego biskup Jan Bagiński udzielił w 1993 r.

- Mówił w nim, że na kształtowanie jego powołania kapłańskiego mieli wierni z tej parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Opolu. „Ich postawa religijna, liczna obecność na nabożeństwach, częste przystępowanie do sakramentów świętych podtrzymywało moje przeświadczenie o potrzebie bycia kapłanem. Bardzo pragnąłem służyć ludziom garnącym się do Boga” - cytował bp Pierskała.

- Kiedy biskup Jan był po raz ostatni w naszej parafii na spotkaniu kresowian, wychodząc z domu katechetycznego zapytał mnie: „Księże proboszczu, czy ksiądz przyjmie mnie tu po mojej śmierci?” Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem: „Księże biskupie, jeszcze długie lata przed księdzem biskupem” - u końca Mszy św. wspominał ks. Rudolf Świerc. - Mieć u siebie grób księdza biskupa to wyróżnienie, ale też zobowiązanie dla nas, parafian do szczególnej pamięci modlitewnej. Nawiedzajcie często grób księdza biskupa, dbajcie o to miejsce - zachęcał ks. R. Świerc.

Bez procesyjnego przejścia po Eucharystii księża, służba liturgiczna, rodzina biskupa Jana oraz parafianie przeszli do grobu. Tam bp Rudolf Pierskała przewodniczył modlitwie.