W Bielicach upamiętniono brata Jerzego Marszałkowicza.
Modlitwa przy krzyżu na cmentarzu parafialnym. W tle budynki schroniska.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Na budynku schroniska umieszczono tablicę pamiątkową, która przypomina, że w tym miejscu przez 31 lat brat Jerzy mieszkał razem z osobami bezdomnymi. Z kolei na parafialnym cmentarzu stanął krzyż z tablicą upamiętniającą daty jego urodzin i śmierci i zapisanymi słowami: „Wierny przyjaciel człowieka bezdomnego”.
W środę 12 maja, w przeddzień 2. rocznicy śmierci założyciela Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, zarówno tablicę pamiątkową, jak i krzyż poświęcił bp Andrzej Czaja, który wcześniej odprawił Mszę św. przy grocie maryjnej na dziedzińcu bielickiego Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.