Zwycięski chód Dawida

ak

|

Gość Opolski 34/2021

publikacja 26.08.2021 00:00

– Powiedziałem sobie – zwolnię. A po kilometrze widzę, że idę jeszcze szybciej – mówił Dawid Tomala, złoty medalista olimpiady w chodzie na 50 km.

Rozdawanie autografów i selfie pod opolskim ratuszem trwały długo. Rozdawanie autografów i selfie pod opolskim ratuszem trwały długo.
Andrzej Kerner /Foto Gość

Dawid Tomala, chodziarz, który fenomenalnym występem i zwycięstwem na dystansie 50 km podczas olimpiady Tokio 2020 zachwycił kibiców nie tylko w Polsce, jest zawodnikiem AZS Politechnika Opolska. 20 sierpnia fetowany był w Opolu. Nie była to tylko czysta formalność, ponieważ pochodzący z Bojszów (woj. śląskie) Tomala podkreślał, że opolski klub i miasto stały się dla niego oparciem w trudnym momencie kariery, kiedy zastanawiał się nad tym, czy w ogóle będzie mógł nadal trenować. – W Opolu bardzo dobrze się czuję i znalazłem wspaniałych ludzi, którzy mnie wspierają. Razem dzisiaj możemy się cieszyć ze złotego medalu. Bardzo długo na to czekałem. To było 18 lat ciężkiej pracy – mówił do dziennikarzy Dawid Tomala.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.